Kamil T. i Andrzej K. są oskarżeni o nieumyślnie zabicie, Krystian W. - o pobicie ze skutkiem śmiertelnym. Oskarżeni odwołali zeznania, w których nawzajem się pomawiali. Stwierdzili, że prawdziwe są te ostatnie, w których dwaj główni przyznali się tylko do bicia pięściami Mariusza Grabowskiego. Trzeci zaś zeznał, że uderzył mężczyznę dwa razy otwartą dłonią i uciekł. Wszyscy odmówili składania nowych wyjaśnień i odpowiadania na pytania sędziów, prokuratora i obrońców.
Oskarżeni siedzą w areszcie od grudnia 2006 roku. Mariusz Grabowski, 11 grudnia spotkał ich w kompleksie garażowym jak pili piwo. Mieli wtedy od 17 do 19 lat. Zwrócił im uwagę i za to został skatowany. Zmarł w wyniku "wieloodłamowego złamania kości czaszki" i uduszenia się własną krwią.
W grudniu 2008 roku oskarżeni zostali skazani za pobicie ze skutkiem śmiertelnym na kary od 10 do 5 lat.
Wyroki uchylono i rozprawa ruszyła na nowo w listopadzie ubiegłego roku. Sędzia uznał wtedy, że potrzebne są dodatkowe opinie biegłych, które określą czas i mechanizm zadawania obrażeń. Opinie medyków nadeszły i proces rozpoczął się po raz trzeci. Dzisiaj słuchani będą biegli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?