W niedzielny wieczór kołobrzescy policjanci odebrali zgłoszenie od pracodawcy mężczyzny, który miał przebywać w pracy w stanie nietrzeźwym.
Patrol wyruszył do firmy znajdującej się przy ul. Bogusława X i faktycznie zastał tam chwiejącego się na nogach 41 - latka. Okazało się, że mężczyzna, wydmuchał w alkotest ... ponad 4 promile alkoholu.
Z pracą musiał się pożegnać, a noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań, gdzie pozostał do wytrzeźwienia.