Niewielki sklep znajduje się przy dojściu do portu. Po sezonie, zwłaszcza wieczorem, dzielnica pustoszeje. Mężczyzna wyczekał moment, gdy ekspedientka była w sklepie sama.
- Było po godz. 20, gdy mężczyzna w kominiarce wkroczył do sklepu spożywczego przy ul. Spacerowej - mówi mł. asp. Andrzej Duda z kołobrzeskiej komendy. - Sięgnął pod kurtkę, twierdząc, że ma broń i użyje jej jeśli ekspedientka nie da mu pieniędzy.
Ukradł przerażonej kobiecie 1200 złotych i uciekł. Kobieta wezwała policję. Mimo poszukiwań, bandyty nie znaleziono.
Nad złapaniem bandyty pracują teraz policyjni śledczy. - Na podstawie słów kobiety powstanie rysopis sprawcy - mówi Andrzej Duda. Za rozbój grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?