Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kołobrzeska rewolucja śmieciowa - powstała nowa Instalacja Komunalna [WIDEO, ZDJĘCIA]

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
W ramach projektu o nazwie "Modernizacja Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych” powstała nowa hala o powierzchni ponad 3 tys. m kwadratowych z całym system nowoczesnych urządzeń
W ramach projektu o nazwie "Modernizacja Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych” powstała nowa hala o powierzchni ponad 3 tys. m kwadratowych z całym system nowoczesnych urządzeń Iwona Marciniak
W Miejskim Zakładzie Zieleni, Dróg i Ochrony Środowiska w Kołobrzegu, dobiega końca warta blisko 50 mln zł inwestycja. W Korzyścienku powstała klimatyzowana hala, z nowoczesną linią segregacji odpadów. Byliśmy przy jej próbnym rozruchu.
od 16 lat

To wielka zmiana w kołobrzeskiej gospodarce odpadami. Powstała w 1993 roku instalacja MBP (mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów), właśnie zamienia się w nowoczesny zakład, gotowy sprostać rosnącym wymaganiom, wynikającym nie tylko z dyrektywy unijnej, ale i krajowych przepisów.

W ramach projektu o nazwie "Modernizacja Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych” powstała nowa hala o powierzchni ponad 3 tys. m kwadratowych z całym system nowoczesnych urządzeń, tworzących instalację nastawioną na maksymalny odzysk surowców, które mogą być poddane recyklingowi.

- Dla miasta to inwestycja niezbędna, bo przeliczniki poziomu odzysku odpadów rosną z roku na rok, by w 2050 r. , zgodnie z dyrektywą unijną, osiągnąć gospodarkę obiegu zamkniętego – to co wyrzucimy będziemy musieli zagospodarować – tłumaczy Michał Wojtewicz, dyrektor do spraw gospodarki odpadami w MZZDiOŚ w Kołobrzegu.

- W roku 2022 poziom odzysku wynosił 25 procent, w tym roku już 35 procent. W 2035 ma obowiązywać aż 65 procent! To ogromne wyzwanie, bo bez odpadów biodegradowalnych – tych z brązowego pojemnika, mamy rocznie 40 tys. ton odpadów. Z odpadami BIO, to już 56 tys ton. A nieosiągnięcie wskazanych poziomów oznacza kary. Każdą tona brakującego poziomu odzysku, kosztuje miasto ok. 270 zł. W tej chwili, pracując na starej instalacji, w ramach kar miasto płaci ok. 700 tys. zł rocznie.

W nowej hali już przetestowano cały system urządzeń firmy Eggersmann. Dla pracowników starej linii segregacji odpadów, to będzie prawdziwa rewolucja. Bo znaczną część prac, które dotąd musieli wykonywać ręcznie – wykonają maszyny, od rozcięcia worków, w które pakuje się śmieci, po odzyskanie ze zmieszanych odpadów tak drobnych elementów metalowych, jak kapsle.

Praca tu będzie bezpieczniejsza i bardziej komfortowa. Jak słyszymy, nowoczesne urządzenia będzie można zaprogramować tak precyzyjnie, że możliwe będzie oddzielenie z tworzyw sztucznych np. tylko butelki PET i to w określonym kolorze. Także odzyskiem metali kolorowych zajmą się maszyny, separując odpady nieżelazne od żelaznych. Nowa balownica do odpadów papierowych, pozwoli zaoszczędzić na ich transporcie do miejsc, w których zostaną poddane recyklingowi.

Nowa linia została zaprojektowana dla odpadów zmieszanych, papieru i tworzyw sztucznych oraz metalu. Do zagospodarowania odpadów biodegradowalnych służy instalacja z 2015 r., która z czasem też będzie wymagała modernizacji. Osobno też zagospodarowywane jest szkło.

W ramach inwestycji pojawiła się nowa nawierzchnia niemal na całym terenie zakładu. Zdecydowanie zmniejszy się emisja nieprzyjemnych zapachów, począwszy od wyładunku śmieci ze śmieciarek, cały proces segregacji odpadów będzie odbywał się w hali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo