Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kołobrzeskie molo po 6 latach znowu płatne. Od 15 czerwca przez sezon. Z wyjątkami

Iwona Marciniak
Iwona Marciniak
Kołobrzeskie molo od tego  roku będzie płatne
Kołobrzeskie molo od tego roku będzie płatne Iwona Marciniak
We wtorek większość kołobrzeskich radnych zgodziła się przekazać 85 tys. zł Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, który jako podmiot zarządzający kołobrzeskim molo, przygotowuje się do wprowadzenia opłat za wstęp na jedną z najbardziej reprezentacyjnych, charakterystycznych budowli kurortu i potrzebuje na to pieniędzy. Molo będzie zwykle płatne od początku maja do kończ września. w tym roku wyjątkowo od 15 czerwca.

Decyzję o przywróceniu opłat za molo podjęła prezydent Anna Mieczkowska. Z opłat nadal będą zwolnieni kołobrzeżanie, ale tylko ci, którzy będą się legitymować Kołobrzeską Kartą Mieszkańca. Ze zwolnienia będą mogli też najprawdopodobniej skorzystać ci turyści, którzy wykażą się uiszczeniem opłaty uzdrowiskowej. Cennik już jest, regulamin w przygotowaniu, ale mamy go poznać gdy MOSiR będzie gotowy. Spodziewane wpływy do budżetu szacuje się na ok. 100 tys. zł w pandemicznym czasie, a gdy już uporamy się z COVID-em, na ok. 300 tysięcy.

Przypomnijmy, wolny wstęp na molo i bezpłatne toalety były sztandarowymi projektami Porozumienia dla Kołobrzegu, które w wyborach 2014 r. zdobyło w Radzie większość. Teraz toalety mają pozostać bezpłatne (to też może się zmienić). Na korzyść przywrócenia opłat za wstęp na molo ma przemawiać fakt, że utrzymanie i bieżące remonty budowli sporo kosztują, a inne samorządy opłaty pobierają. Na przykład w Sopocie za spacer po molo trzeba zapłacić aż 9 zł. U nas ma być taniej, mówi się o 5 zł. W przypadku kołobrzeskiego molo właśnie dobiega końca czas tzw. trwałości projektu dotowanego przez Unię Europejską – bo molo poddano kapitalnemu remontowi z unijnym dofinansowaniem – zainstalowane w czasie remontu bramki i urządzenia do sprzedaży biletów, po przygotowaniu i wyposażeniu w kasę z dyżurującym kasjerem (za wspomniane 85 tys. zł), będą gotowe.

Nie wszystkim radnym podobała się wizja przywrócenia opłat za wstęp na molo: - Albo wszyscy powinni płacić za molo, albo nikt – mówił na sesji Krzysztof Plewko, radny Niezależnego Kołobrzegu. Argumentacja o konieczności partycypowaniu w kosztach utrzymania molo przez gości odwiedzających Kołobrzeg, nie spodobała się Danucie Wilk z proprezydenckich Kołobrzeskich Razem: - Przecież przed laty, zwalniając z opłat za wstęp, podnieśliśmy o 50 gr opłatę uzdrowiskową, właśnie z intencją zyskania funduszy na konserwację molo itd. Goście z zewnątrz dołożyli się więc do kosztów utrzymania.

Ostatecznie za zmianami w budżecie zagłosowało 14 radnych (także Danuta Wilk i Krzysztof Plewko), sześcioro radnych się wstrzymało.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto