Strażacy kontrolę zrobili na wniosek jednej z mam, która służby (również Sanepid i Kuratorium) zawiadomiła, że na obozie źle się dzieje, a organizator wypoczynku ignoruje jej niepokoje. - Niepokoje mamy były uzasadnione — informuje Michał Bany, oficer prasowy komendy. - Po kontroli stwierdziliśmy masę uchybień. W tym stanie ośrodek na pewno nie dostałby naszej zgody na organizacje kolonii. Komendant zdecydował więc o zamknięciu obozu.
Okazuje się, że obóz, w którym kolonie organizowano od lat, w ogóle nie został zgłoszony do kuratorium, nie miał potrzebnych pozwoleń — nie tylko tych od straży pożarnej. Jak poinformował sanepid kuchnia, gdzie przygotowywane były posiłki dla dzieci, nie była nigdy zgłoszona do sanepidu i skontrolowana.
Przypominamy: Zgodnie z prawem każdy organizator kolonii powinien być wpisany do Rejestru Organizatorów i Pośredników Usług Turystycznych oraz posiadać stosowane pozwolenia na przeprowadzenie kolonii. Informacje o nim udostępniają także kuratoria oświaty i Ministerstwo Edukacji Narodowej.
W bazie wypoczynku znajdują się wszystkie legalnie organizowane w kraju i za granicą obozy, kolonie, półkolonie i inne formy zorganizowanego wypoczynku. Rodzic z bazy wypoczynku dowie się wszystkiego o organizatorze, pozna m.in. jego adres, numer telefonu, e-mail, termin oraz adres lokalizacji wypoczynku. Dzięki bazie informacje o zgłoszonych wypoczynkach przesyłane są do właściwych miejscowo służb sprawujących nadzór nad wypoczynkiem (straż pożarna, sanepid).
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?