Widziałem, że część z nich była badana przez policję - poinformował nas internauta wysyłając wiadomość na [email protected]. - Proszę, aby redakcja dopytała się jak rozwinęła się sytuacja i jak miasto odnosi się do pijanych ochroniarzy i czy ma zamiar zapłacić im pełną kwotę pieniędzy? Czy też domagać się od nich odszkodowania za nieprofesjonalne wykonanie swoich czynności - dodał nasz czytelnik.
- Faktycznie, policjanci byli wezwani na interwencję - przyznaje Iwona Ordak, rzeczniczka policji w Sławnie. - U dwóch ochroniarzy stwierdzono odpowiednio promil i dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponieważ wykonywali w tym czasie obowiązki służbowe z pewnością czeka ich postępowanie dyscyplinarne, ale też staną przed sądem za popełnione wykroczenie.
O sprawie wie również burmistrz Sławna Krzysztof Frankenstein. - Takie sytuacje są oczywiście niedopuszczalne, bo nie tylko godzą w bezpieczeństwo uczestników, ale psują też wizerunek miasta. Dlatego we wtorek spotkam się z prawnikiem, sprawdzimy umowę z firmą ochroniarską, bo najchętniej wcale nie zapłaciłbym za taką usługę - powiedział nam burmistrz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?