Dariusz Pietrasiak, obrońca Śląska: - Wierzyliśmy w to, że z Kielc możemy wywieźć jakąś zdobycz punktową. Niestety, nie udało się. Trzeba przełknąć gorycz porażki. Dlaczego przegraliśmy? Bo byliśmy nieskuteczni w defensywie i mało skuteczni w ofensywie. Byliśmy uczulani na stałe fragmenty gry Korony, szczególnie na wejścia Pavola Stano. Niestety, wykorzystał nasz moment zawahania i zdobył bramkę. Należy mu pogratulować, a my musimy z tego wyciągnąć wnioski.
Pavol Stano, obrońca Korony: - W końcówce meczu było ciężko, ale najważniejsze, że utrzymaliśmy ten wynik i zdobyliśmy trzy punkty. Ja rzeczywiście mam szczęście do Śląska, znowu udało mi się strzelić gola tej drużynie. Marian Kelemen jest chyba załamany (śmiech). Ale mówiąc serio, "Vuko" dograł świetną piłkę, idealnie na głowę, i nie wypadało mi zmarnować tej okazji.
Piotr Malarczyk, obrońca Korony: - Cieszymy się, że mecz skończył się dla nas szczęśliwie i wygraliśmy. Myślę, że tą walką, zaangażowaniem zasłużyliśmy na zwycięstwo. Po raz kolejny w tej rundzie pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną z charakterem, oby tak było również w kolejnych spotkaniach. A Śląsk potwierdził, że jest groźnym zespołem, ma kreatywnych piłkarzy, szczególnie w ofensywie. Jednak to my zdobyliśmy jedną bramkę więcej i dopisujemy sobie trzy punkty. Czy zagram w następnym spotkaniu? To już pytanie nie do mnie. Ja mogę powiedzieć, że potrzebne jest mi regularne granie, żeby z meczu na mecz prezentować się coraz lepiej i popełniać coraz mniej błędów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
