Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus, czyli wszyscy w Europie kombinują, jak dokończyć sezon

Michał Skiba
Michał Skiba
PKO Ekstraklasa zawiesiła rozgrywki co najmniej do 26 kwietnia
PKO Ekstraklasa zawiesiła rozgrywki co najmniej do 26 kwietnia Grzegorz Dembinski
Polska piłka wstrzymana przynajmniej do końca kwietnia, najlepsze ligi w Europie próbują ratować sezon. Nowe wiadomości na temat walki wielkiego futbolu z pandemią koronawirusa. Każdy zagląda do portfela i myśli: karawana musi jechać.

Cała Europa zmaga się z przeorganizowaniem ligowych rozgrywek w swoich krajach z powodu pandemii koronawirusa. W czwartek Ekstraklasa S.A. i PZPN zawiesiły wszystkie możliwe piłkarskie rozgrywki w Polsce do 26 kwietnia włącznie. „O ewentualnych decyzjach w zakresie wznowienia rozgrywek przed upływem ww. terminu i ustalenia terminów rozegrania zaległych meczów lub konieczności odwołania kolejnych zawodów poinformujemy niezwłocznie po ich podjęciu” - można przeczytać w komunikatach obu podmiotów.

LaLiga ma pomysł w trzech częściach

Hiszpańska federacja pro-ponuje dogranie obecnego sezonu, nie zważając na ostateczną datę ostatniej kolejki. Władze RFEF dodają, że sezon 2020/21 powinien zostać rozegrany w skróconej formie. Kluby otrzymały od związku dokument podzielony na trzy części: zdrowotną, ekonomiczną i rozrywkową. Związek da zgodę na wznowienie rozgrywek, gdy odpowiednie służby zdrowia uznają, że jest to bezpieczne dla zawodników. RFEF ma wprowadzić dodatkowe środki bezpieczeństwa, aby mecze mogły odbyć się normalnie.

RFEF oferuje klubom pomoc finansową i prawną. Już teraz istnieje spore ryzyko, że La Liga może nie zarobić kolejnych 700 milionów euro z tytułu praw telewizyjnych, sponsorskich itd. Ta suma uderza również w kluby Segunda Division. Hiszpańska federacja jednak gwarantuje środki, gwarantuje również nieograniczoną pomoc w kwestiach licencyjnych. Rozgrywki 2020/21 mają zostać dostosowane do wydarzeń bieżących, bowiem wciąż nie wiadomo, kiedy uda się skończyć obecny sezon. Władze RFEF biorą pod uwagę możliwość zmiany liczby kolejek. - Chcemy wypracować porozumienie. Jeśli ta sytuacja potrwa kwartał lub dłużej, to sezon zostanie rozchwiany, ale trzeba go dokończyć. Nie możemy uznać, że sezon 2019/2020 nie miał miejsca- mówił w rozmowie z radiem SER Luis Rubiales, prezes RFEF.

Koniec sezonu bezterminowy

W czwartek w Londynie odbyła się wideokonferencja z udziałem władz Premier League i przedstawicielami wszystkich dwudziestu klubów angielskiej elity. Najważniejszą informacją po obradach jest zawieszenie rozgrywek angielskiej ekstraklasy co najmniej do 30 kwietnia. Portal The Athletic poinformował, że niedokończenie sezonu może skutkować dla ligi stratą 762 mln funtów z tytułu praw telewizyjnych.

Większość klubów jest zdeterminowana, aby dokończyć sezon. Anglikom do finału zostało dziewięć kolejek. „W regulaminie FA jest zapis, że sezon powinien zakończyć się nie później niż 1 czerwca i każde inne rozgrywki powinny, w ramach przepisów angielskiej federacji, określić długość sezonu. Rada Football Asso-ciation podjęła uchwałę, aby termin ukończenia rozgrywek 2019/20 określić jako bezterminowy” - tak brzmi stanowisko federacji, władz Premier League i PFA (Professional Players Association).

Lipsk już gotowy do gry

Władze Bundesligi dyskutują z klubami na temat błyskawicznego zakończenia sezonu. Liga miała wrócić - w najbardziej optymistycznym wariancie - na początku kwietnia. Powstał pomysł, wzorem ostatnich doniesień z Anglii, by rozegrać ostatnie kolejki na jednym stadionie. Sezon miałby zostać „dograny” w 16 dni. Niedogranie sezonu może oznaczać dla niemieckich klubów stratę dochodu w wysokości 770 mln euro

Robert Lewandowski nie zamierza być bierny w walce z koronawirusem. Razem z żoną przeznaczył milion euro na walkę z pandemią. W Lipsku również nie czekają na nowe decyzje, tylko... już wrócili do treningów. Klub opracował specjalny program ćwiczeń i środków ostrożności, który umożliwia piłkarzom wspólnie trenować. Zawodnicy zostali podzieleni na kilka grup. Każdy do ośrodka treningowego przyjeżdża o określonej godzinie, przebiera się w innej szatni, oddzielnie bierze prysznic i je obiady. - To nie jest taki klasyczny trening. Zawodnicy są podzieleni na grupy, podczas zajęć nie ma kontaktu fizycznego. Ćwiczymy strzały, podania i dryblingi. Musimy jakoś wykorzystać zaistniałą sytuację - powiedział dyrektor sportowy RB Lipsk Markus Kroesche.

Eskalacja koronawirusa we Francji jest ogromna. Ligue 1 została zamrożona do 15 kwietnia, a prezes Olympique Lyon Jean-Michel Aulas uważa, że to właśnie tylko rozgrywki ligowe powinny zostać dokończone. - Najważniejsze, z punktu widzenia klubów, jest dokończenie sezonu ligowego. Dlatego uważam, że należy jak najszybciej odwołać rozgrywki Ligi Mistrzów, Ligi Europy i krajowe puchary. Jeśli chcemy ratować naszą ligę, to musimy ją zakończyć do 30 czerwca - powiedział Aulas w telewizji RTL.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Koronawirus, czyli wszyscy w Europie kombinują, jak dokończyć sezon - Portal i.pl