Wśród ich pretensji często pojawia się zarzut, że dziś koszaliński szpital skoncentrował się tylko na koronawirusie, a jego oddziały przestały przyjmować pacjentów cierpiących na inne schorzenia.
Zamknięcie części oddziałów wymusiło pojawienie się na nich przypadków koronawirusa (relacjonowaliśmy to na bieżąco na naszych łamach i na naszym portalu GK24). Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii jest już uruchomiony. Kardiologia także pracuje, choć jeszcze w niepełnym zakresie – z nastawieniem na interwencje w ciężkich przypadkach.
Trwają procedury sanitarno-epidemiczne przywracające do pracy pozostałe oddziały. Oddziały chirurgii ogólnej i naczyniowej, które znajdują się na jednej kondygnacji, są obecnie dezynfekowane i w przyszłym tygodniu będzie można podjąć decyzje dotyczące ich ponownego uruchomieniu i wprowadzenia personelu oraz pacjentów. Dotyczy to także oddziału wewnętrznego.
Co do pozostałych oddziałów, to rzeczywiście wielu pacjentów praktycznie nie przyjmują.
- Przypomnę, że od połowy marca, by ograniczać ryzyko rozprzestrzeniania się COVID-19 wiele placówek medycznych - w tym także koszaliński szpital - ograniczyło swoją działalność do interwencji tylko w nagłych sytuacjach lub leczenia pacjentów, w przypadku których przerwanie terapii mogłoby ją zaburzyć lub wiązało się z ryzykiem utraty zdrowia lub życia - głównie pacjentów onkologicznych - przypomina Cezary Sołowij, rzecznik koszalińskiego szpitala.
Koronawirus pod kontrolą
Sytuacja epidemiczna w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie jest pod kontrolą. Obecnie na oddziałach przeznaczonych do leczenia pacjentów z COVID-19: zakaźnym, pooperacyjnym i Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii, przebywa 16 pacjentów.
Mobilny punkt badania na koronawirusa w Koszalinie już dział...
Koronawirus w woj. zachodniopomorskim. Dane dzień po dniu: l...
Galerie handlowe w Koszalinie znów czynne [ZDJĘCIA]
Wspieramy Lokalny Biznes!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?