Aktualnie na kwarantannach przebywają uczniowie z klas w Szkole Podstawowej nr 17, SP 10, SP 5, SP 23, SP 17 i SP 18. Nieco spokojniej pod tym względem jest w przedszkolach i szkołach ponadpodstawowych. Pojedyncze odziały (grupy) zamykano niedawno w Przedszkolu nr 12 i Przedszkolu nr 15.
Zachorowania stwierdzono również w Zespole Szkół nr 9 oraz w II LO im. Wł. Broniewskiego. Wszystkie wymienione placówki funkcjonują w trybie hybrydowym, tzn. część klas jest na nauczaniu zdalnym, a część uczy się stacjonarnie. Zalecenie Ministerstwa Zdrowia we współpracy z sanepidem jest jasne - nie zamykać placówek edukacyjnych. Te mają być otwarte. Izolować należy jedynie poszczególne klasy.
- Sytuacja jest dynamiczna, bo nie ma już dnia, byśmy od kolejnych placówek, których organem prowadzącym jest miasto Koszalin, nie otrzymywali sygnałów o kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem - powiedział Arkadiusz Podgórski.
- Wygląda to podobnie jak przed rokiem, w żadnym razie nie jest to spokojny sezon, ale odgórne zalecenia są takie, by wprowadzać tryb hybrydowy - dodał.
Im większa placówka szkolna, tym więcej zakażeń (tu statystyka jest nieubłagana) i na tę chwilę najtrudniejsza sytuacja jest w Szkole Podstawowej nr 17 im. Orła Białego w Koszalinie. To duża placówka, w której uczy się 1100 uczniów. Aktualnie 6 klas przebywa na kwarantannie.
Zobacz także Wkrótce ruszą zapisy na szczepienie trzecią dawką
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?