- Chcielibyśmy jeszcze w tym roku dach odeskować i przykryć papą - mówi ksiądz proboszcz Bogusław Matusik. - Postawiliśmy także mury plebani i, jeżeli pogoda pozwoli, to wkrótce przykryjemy je płytami i wylejemy stropy.
Proboszcz nie chce jednak ryzykować podania daty ukończenia inwestycji, bo wiele zależy tu od funduszy.
- Co roku kreślimy sobie plany na rok następny i jeszcze nie było tak, abyśmy czegoś nie wykonali - dodaje i zastrzega, że budowa to jednak kosztowny i pracochłonny proces.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?