Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin dopłaca do kursów Koszałka 200 tysięcy zł rocznie

Marzena Sutryk [email protected]
W te wakacje Koszałkiem przepłynęło ok. 21,5 tys. osób.
W te wakacje Koszałkiem przepłynęło ok. 21,5 tys. osób. archiwum
Koszałek pobił w te wakacje rekord. Ze statku skorzystało najwięcej osób od czasu, gdy prowadzona jest przeprawa przez Jamno. Szynobus ma z kolei gorsze wyniki. Do obu atrakcji trzeba dopłacić.

Koszałek, który w wakacje pływał po jeziorze Jamno, przewiózł rekordową - w swojej pięcioletniej historii - liczbę pasażerów. Od 29 czerwca do 31 sierpnia z przeprawy skorzystało dokładnie 21.348 osób. Dla porównania w 2012 roku to było 18.250 osób. Z rachunku wynika, że tego lata Koszałkiem przepłynęło ponad 3 tysiące pasażerów więcej, niż rok temu. - Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się rejsy weekendowe - mówi Jerzy Banasiak, rzecznik Miejskiego Zakładu Komunikacji w Koszalinie. - W sezonie w weekendy skorzystało z nich około 8,5 tysiąca osób. Dla porównania w sezonie 2012 w weekendy przepłynęło 5.832 pasażerów.

Największe zainteresowanie rejsami było 10 - 11 sierpnia - wtedy z przeprawy skorzystało 1.080 osób. Najwięcej pasażerów wsiadało na statek na przystani w Jamnie (8.244 osoby), w Unieściu I - 6.835 i w Unieściu II - 6.269. Najbardziej oblegane były rejsy w południe oraz o godz. 14. Z Jamna o godz. 12 odpływało średnio 51 pasażerów, a o 14 - 35. Z Unieścia I pasażerowie najchętniej odpływali o godz. 12.30 (średnio 38 pasażerów) oraz o godz. 14.30 (średnio 26 pasażerów). Z Unieścia II Przystań najczęściej wybierano rejsy o godz. 15 (średnio 29 pasażerów) oraz o godz. 17 (średnio 31 pasażerów). - Dobre wyniki Koszałka pozwoliły m.in. zmniejszyć stratę finansową z tej działalności - mówi Jerzy Banasiak. Bo tej nie udało się uniknąć - ze wstępnych szacunków wynika, że będzie ona kilkanaście tysięcy złotych mniejsza od ubiegłorocznej, a ta wynosiła ok. 200 tys. złotych.

A jak wypadają wyniki szynobusu, który kursował w wakacje na trasie Koszalin - Mielno? Według szacunków, od 29 czerwca do 1 września, szynobusem przejechało 41.857 osób. W tamtym roku pasażerów było więcej (bo 52.700), ale w ratuszu podkreślają, że i wakacje 2012 były dłuższe, bo zaczynały się 23 czerwca. - W pierwszym okresie, od 4 lipca do 29 lipca, w porównaniu z poprzednimi latami, frekwencja była bardzo duża. To z uwagi m.in. na piękną pogodę - mówi Robert Grabowski, rzecznik ratusza. Przykład: do 28 lipca przejechało o ponad 6.300 więcej pasażerów niż w 2012 roku (wtedy - 39.862 osoby). - Gorzej było w sierpniu, ale wtedy pogoda była gorsza - dodaje Robert Grabowski. Miasto dopłaca do kursów około 200 tys. zł rocznie, gmina Mielno - 20 tysięcy.

Ciekawostka

29 czerwca minęło 100 lat od uruchomienia kolejki plażowej do Unieścia. W pierwszym miesiącu przewiozła ona 5.400 pasażerów.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!