Koszalin: Kompleksowa renowacja Katiuszy. Nawet ją uruchomiono ZDJĘCIA, WIDEO

W latach 2019-2021 renowacji dokonali żołnierze 8 Batalionu Remontowego w Kołobrzegu. We wtorek m. in. dyrektor Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie Paweł Pawłowski (koszalińskie muzeum jest placówką zamiejscową dęblińskiej instytucji) uruchomił pojazd Ził, na którym zamontowane są Katiusze. To maszyna z 1942 roku, której silnik, po kilku minutach prób, rzeczywiście zawył ciężko, ale zadziałał. Rozległy się nawet brawa.

Ale nie tylko Katiusza była kluczowym elementem tego żołniersko-historycznego spotkania. Dodajmy, że Katiuszę zaprezentowali żołnierze, m. in. dowódca 8 Batalionu Remontowego ppłk Leszek Zamęcki oraz koordynator renowacji st. chor. sztab. Leszek Łabędź.

W drugiej części spotkania zaprezentowana została instalacja artystyczna: - rzeźba „łucznika” - witacza, wykonana przez st. kaprala Patryka Króla, przy której pracował również Marian Laskowski, szef i założyciel muzeum militarnego w Malechowie, miłośnik historii, pomysłodawca zlotów militarnych w Darłowie.

- Witacz przeszedł porządną konserwację w warsztacie Mariana Laskowskiego. Bardzo mu za to dziękujemy - ścisnął mu dłoń dyrektor Pawłowski.

Podczas wydarzenia podpisana została też umowa o współpracy między muzeum a Stowarzyszeniem Perun.

Wróćmy jeszcze na chwilę do witacza. Jego twórca, st. kpr. Patryk Król, jest żołnierzem 8. Koszalińskiego Pułku Przeciwlotniczego. W swojej pracy artysta wykorzystał podstawę 85 mm armaty przeciwlotniczej wz. 39 (KS-12) wraz z lufą i zamkiem oraz skrzydło samolotu myśliwskiego MiG-21.St. kpr. Patryk Król jest autorem licznych prac artystycznych, z których kilka można m.in. podziwiać w zbiorach koszalińskiego Muzeum Obrony Przeciwlotniczej: „Drzewo twórców 100-lecia Niepodległej Polski” (wraz z kapsułą czasu) oraz postać „Husarza” łączącego w sobie wielowiekowe tradycje polskiego oręża.

Ciekawostka: łucznik z witacza ma w przyszłości stanąć na jednym z koszalińskim rond. Trwają rozmowy z władzami miasta o tym arcyciekawym pomyśle.