Przypomnijmy, te super pojazdy nie tylko miały pływać, ale też jeździć niczym zwykłe autobusy do Koszalina i z powrotem do Mielna.
- Producent z Malty jest niewiarygodny - stwierdził prezydent Mirosław Mikietyński. - Wciąż obiecuje uruchomienie produkcji i na tym się kończy. Poczekamy aż coś dla kogoś wyprodukuje i wtedy podejmiemy decyzję.
Tymczasem ratusz prowadzi rozmowy z konińskim producentem płaskodennych łodzi ze stali nierdzewnej. Jedna taka łódź mieści do 110 osób i kosztuje 800 tys. złotych. To miałaby być alternatywa dla amfibii. - Ale powiem szczerze, że mi się te łodzie nie podobają - dodaje prezydent.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?