Koszalin > Obrona czy atak?

Sprawcy i pokrzywdzony tydzień wcześniej przypadkowo poznali się w mieszkaniu ich wspólnych znajomych. Od tego czasu nie utrzymywali ze sobą żadnego kontaktu, nie doszło również między nimi do żadnego konfliktu.
W czwartek, 30 listopada, obok bloku przy ul. Gierczak cała trójka spotkała się ponownie.
Napastnicy: Daniel P oraz Daniela P - zaatakowali mężczyznę. Bili go pięściami po całym ciele, kopali, uderzali kijem bejsbolowym, a następnie ukradli mu 2.300 złotych. Pokrzywdzony w wyniku pobicia doznał otwartego złamania kości udowej. Sprawcy z miejsca zdarzenia odjechali samochodem marki BMW. Dzięki szybkiej reakcji świadków, natychmiast o zdarzeniu dowiedziała się policja. Funkcjonariusze ustalili, że samochód, którym jeździli sprawcy zaparkowany jest przy Galerii EMKA. Tam zatrzymany został 26-letni Daniel P. Trzy dni później policjanci ujęli również jego kompana Piotra K.
Obu mężczyznom postawiono zarzut rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia, przyznali się do pobicia mężczyzny. W swoich wyjaśnieniach utrzymują, że bronili się ponieważ to oni zostali zaatakowani przez pokrzywdzonego. Mężczyźni w przeszłości byli karani za pobicie, odbywali również karę pozbawienia wolności. W sobotę sąd tymczasowo aresztował Daniela P.