Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin ogranicza swobodę zapisów ustawy developerskiej

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Trwa głód na własne „M”, a nowych lokali wciąż przybywa; rozbudowują się m.in. bloki na osiedlu UE w Koszalinie
Trwa głód na własne „M”, a nowych lokali wciąż przybywa; rozbudowują się m.in. bloki na osiedlu UE w Koszalinie Radek Koleśnik
Rada Miejska w Koszalinie przegłosowała uchwałę, która ogranicza zapisy ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych.

Chodzi o zapisy tzw. ustawy developerskiej przygotowanej z myślą o realizacji rządowego programu „Mieszkanie Plus”, która pozwala developerom budować (po spełnieniu określonych warunków) na działkach bez obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego. - Są trzy sposoby budowania - albo zgodnie z planem - Koszalin jest jednym z najbardziej oplano-wanych miast w kraju (68% - dop. red.), gdy nie ma planu - to zgodnie ze studium, i trzeci sposób - ustawa w związku z realizacją programu „Mieszkanie Plus” , jeżeli developerzy będą chcieli z niej skorzystać, to składają wniosek, a Rada Miejska wydaje decyzję - wyjaśnia prezydent Koszalina Piotr Jedliński. - Chcemy to uporządkować, bo na podstawie ustawy można wybudować np. 10-piętrowy budynek. To nie jest pomysł Koszalina, to pomysł ogólnopolski, by zapanować nad ładem i inwestycjami.

Ustawa o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących dopuszcza, by Rada Miejska w drodze uchwały określiła lokalne standardy urbanistyczne. Na czwartkowej sesji Rady Miejskiej radni podjęli uchwałę i w konsekwencji inwestycja mieszkaniowa (realizowana na podstawie ustawy developerskiej) ma być położona nie dalej niż: 250 m od przystanku; 750 m od szkoły podstawowej; 750 m od przedszkola. Musi być zapewniony dostęp (nie dalej niż 750 m) do urządzonych terenów wypoczynku oraz rekreacji lub sportu o powierzchni, która jest ściśle określona w uchwale. Konieczne jest też zapewnienie konkretnej liczby miejsc parkingowych. Do tego budynki nie mogą być wyższe niż 7 kondygnacji nadziemnych (ustawa dopuszcza 14 kondygnacji), chyba że w promieniu do 250 m stoją już wyższe, wówczas to według nich jest ustalana maksymalna granica wysokości zabudowy.

Dyrektor Wydziału Architektury Iwona Stepanow zapewnia, że uchwała Rady Miejskiej nie ograniczy rynku inwestycji mieszkaniowych. - W mieście mamy jeszcze 59 ha pod budownictwo wielorodzinne, co - przy uwzględnieniu wskaźników - pozwala na budowę 10 tys. mieszkań, i 542 ha pod budownictwo jednorodzinne, co przekłada się na 5,5 tys. działek.

Dodajmy, że Koszalin wystąpił we wrześniu 2018 roku do BGK z propozycją i koncepcją budowy lokali w ramach programu „Mieszkanie Plus”; w grę wchodzi zagospodarowanie około 3 ha przy ul. Krańcowej - Morskiej, gdzie mogłoby powstać ok. 150 mieszkań. Do tej pory miasto nie otrzymało żadnej odpowiedzi.

POLECAMY:

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego

Zobacz także: Warsztaty w CK105 z Marcinem Janos Krawczykiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo