Do napadu doszło rankiem na jednej z koszalińskich ulic. 28-letni mężczyzna jak co dzień wyszedł z psem na dwór. Minął się z nieznajomym mężczyzną, na którego pies zaszczekał. W związku z tym, między mężczyznami doszło po wymiany zdań. W pewnym momencie, nieznajomy bez żadnej przyczyny przewrócił 28-latka i zaczął kopać go po głowie i ciele, tak mocno, że ten stracił przytomność. Bandyta ukradł mu portfel, 400 zł i zaczął uciekać.
Świadkiem napadu był przypadkowy przychodzień, który natychmiast zadzwonił na policję. Dyżurny oficer wysłał na miejsce wszystkie dostępne patrole. Dzięki podanemu przez świadka szczegółowemu rysopisowi, już chwilę później patrol z Komisariatu I zauważył uciekającego mężczyznę.
Mimo wielokrotnego wezwania do zatrzymania się, mężczyzna nie reagował. - Policjanci krzyknęli w końcu „Stój, policja! Stój, bo strzelam!”, ale mężczyzna uciekał dalej. Policjant w tej sytuacji oddał strzał ostrzegawczy w powietrze. Tym sposobem zatrzymali sprawcę rozboju – mówi st. post. Beata Gałka. 30-letni bandyta miał ponad promil alkoholu. Został przewieziony do policyjnego aresztu.
Mężczyzna usłyszał zarzut za dokonanie rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia. We wtorek sąd aresztował go tymczasowo na trzy miesiące.
Popularne na gk24:
- Szokujące znalezisko na wysypisku w Sianowie. To prawdopodobnie zwłoki noworodka
- Matka sześciorga dzieci bez pieniędzy z 500+. Przez zajęcie komornika ze Szczecinka
- W lesie pod Mołotwem znaleziono skarb [zdjęcia]
- Pożar w Polanowie - palił się las na Górze Warblewskiej [ZDJĘCIA]
- Sześć lat śpi w namiocie, w lesie pod Koszalinem i ma już dość
- Plebiscyt "Mama, Tata i ja". Wybieramy najpiękniejsze zdjęcie rodzinne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?