Sprawa ciągnie się od 2006 roku. Rodzina Pawłowskich wpadła w problemy finansowe. Zalegala spółdzielni ok. 1,3 tys. zł z tytułu czynszu. Spłacili jednak zadłużenie, zostali jednak wykluczeni spośród członków spółdzielni. W rezultacie podpisali ze spółdzielnią Przylesie umowę najmu, przez co zmuszeni byli płacić ponad dwukrotnie wyższy czynsz - 1.200 złotych. Wtedy wpadli w spiralę długu, która trwa do dziś.
Jednocześnie prezes Przylesia wystąpił do sądu o eksmisję Pawłowskich i taką decyzje otrzymał. I właśnie na podstawie tej decyzji lokatorzy mają być wyrzuceni z mieszkania. - Dziś sprawa została wstrzymana, ale prezes na pewno nasze mieszanie komuś obiecał i będzie chciał się nas stąd pozbyć - mówią Krystyna i Waldemar Pawłowscy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?