Na sygnale ruszyli do szpitala. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy - chodziło o transport narządów
ludzkich do przeszczepu.
Lądowanie zaskoczyło spacerujących ludzi. Zwykle bowiem śmigłowiec LPR ląduje na terenie Straży Granicznej przy ul. Piłsudskiego. Dlaczego nastąpiła zmiana?!
Otóż dzisiaj Straż Graniczna obchodziła święto - promocję 250 podporuczników. Dlatego dotychczasowe lądowisko było zajęte. Do Koszalina przyleciał bowiem zarówno komendant Główny SG, jak i wiceminister MSWiA.
Dla ratowników zabrakło miejsca. Na szczęście znalazło się inne - równie blisko szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?