Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin. Strażnicy odholowali porzuconego forda

Marzena Sutryk
Marzena Sutryk
Ford stał na „kapciu”, pootwierany. W środku ktoś urządził sobie... składzik materiałów budowlanych. Mieszkańcy zawiadomili Straż Miejską.
Ford stał na „kapciu”, pootwierany. W środku ktoś urządził sobie... składzik materiałów budowlanych. Mieszkańcy zawiadomili Straż Miejską. Straż Miejska Koszalin
Samochód stał od miesięcy przy ul. Pomorskiej w Koszalinie - jego właściciel zmarł, a rodzina nie była zainteresowana zabraniem pojazdu.

- Od pół roku nikt się tym samochodem nie interesował. Stał porzucony, niezdatny do użytkowania. Konieczna była nasza interwencja - mówi Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie. I dodaje, że za każdym razem, gdy strażnicy otrzymują wiadomość o porzuconym pojeździe, w pierwszej kolejności docierają do właściciela niechcianego auta.

W podobnych sytuacjach koszt holowania porzuconego zniszczonego pojazdu to 300 złotych. Do tego dochodzi 20 złotych za każdą kolejną dobę na parkingu strzeżonym. Po pół roku stacjonowania na płatnym parkingu pojazd przechodzi na rzecz Skarbu Państwa - przejmuje go miasto; może auto sprzedać albo zutylizować. Kosztami jest obarczany właściciel, o ile uda się w końcu do niego dotrzeć. - Ale jesteśmy skuteczni, przekazujemy sprawy do windykacji. To nie jest tak, że gdy miasto przejmuje auto, to także i koszty - te wciąż ciążą na właścicielu - dodaje komendant.

Oni nie boją się zimy ani mrozu, wybierają altany, szałasy bądź pomieszczenia bankomatowe. Bezdomnych, którzy koczują w mieście, jest w sumie ok. 200, z tego 60 żyje pod gołym niebem i nie chce tego zmieniać.

Bezdomni koczują nawet w pomieszczeniach bankomatowych [zdjęcia]

Ukryta kamera Straży Miejskiej. Śmieci mają trafić do śmietn...

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!