W tym roku pierwsze koszenie miało miejsce wiosną. Drugie właśnie trwa, ale trawa nie jest koszona tak krótko jak zwykle. - Spowodowane jest to względami praktycznymi — mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Specjaliści są zgodni, że w przypadku suszy nie należy trawy kosić zbyt krótko. Podyktowane jest to względami hydrologicznymi. Choć oczywiście mniej koszeń, to też realne oszczędności w budżecie miasta.
Trawnik, szczególnie w miastach, miastach pełnią inna — ważniejsza — funkcję niż ta estetyczna. Trawa utrzymuje wilgoć i zapobiega erozji ziemi, czyli przeciwdziała jej przesuszaniu się. Dla porównania skoszony trawnik, by był zielony, musi być regularnie podlewany. Krótka trawa zatrzymuje znacznie mniej wilgoci i ułatwia jej parowanie z ziemi, co jak nie trudno się domyślić, nie jest korzystne. Dodatkowo trawa obniża temperaturę powietrza. Im wyższa, tym zdaniem ekologów lepiej działa. Pomiary przeprowadzone pokazują, że trawnik może być nawet o 30 st. chłodniejszy od asfaltu i o 20 st. od gołej ziemi. Trawa to jeden z największych producentów tlenu i pochłaniaczy dwutlenku węgla.
To ile razy w tym roku trawa będzie jeszcze koszona, zależy więc w dużej mierze od pogody. Jeśli lato będzie deszczowe to może się okazać, że ekipa PGK wykona jeszcze dwie tury koszenia.
Łąki kwietne, których w Koszalinie mamy dwie (w tym roku powstała łąka przy ulicy Stawisińskiego za 34 tysięcy złotych) to zupełnie inna historia. Te łąki co do zasady kosi się rzadziej. Są specjalnie obsadzane, tak by występowała na nich różnorodność roślin. Ich celem jest nie tylko cieszyć oko. To raj dla owadów, w tym tak ważnych pszczół — w tym roku dzięki współpracy z Politechniką Koszalińską na łące wystawiono domki dla pszczół zaprojektowane i wykonane przez studentów.
Zobacz także: Konkurs "Pokochaj Koszalin" - rozdanie nagród zwycięzcom
Pobierz bezpłatną aplikację Głosu Koszalińskiego i bądź na bieżąco!
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?