To nie wszystko, bo do 2025 roku Koszalin będzie płacił tym gminom co roku przynajmniej taką samą kwotę. Zakłada się jednak, że kwoty te będą waloryzowane.
Na wtorkowej, nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Koszalinie, zgodzili się na to koszalińscy radni. 13 z nich było „za” 6 z nich wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw. Sześcioro było nieobecnych.
Zanim jednak uchwała została zatwierdzona, na sali obrad koszalińskiego ratusza rozgorzała dyskusja. Opozycja miała sporo wątpliwości. Zwłaszcza wtedy, gdy usłyszeli z ust radnego Błażeja Papiernika z proprezydenckiego ugrupowania Wspólny Koszalin, że niezatwierdzenie tej uchwały pokaże innym, że prezydent i miasto są niewiarygodne. - Tak się nie robi, nawet umowy ustne muszą być dotrzymywane - zauważał. Radna Dorota Chałat rzuciła, że skoro prezydent obiecał, to może niech sam płaci, a nie zrzuca teraz odpowiedzialność na radnych. - Co jeszcze pan prezydent obiecał, o czym nie wiemy, a powinniśmy wkrótce zatwierdzić? - była uszczypliwa.
Radny Tomasz Bernacki dodawał, że prezydent podpisał porozumienie na cztery lata, nie wiedząc, czy jeszcze będzie prezydentem na kolejną kadencję. A radna Chałat dopytywała o prognozę zysków i kosztów związanych z przejęciem terenów od gmin. Radna Krystyna Kościńska rzuciła też pytanie o to, skąd wynika, że Koszalina ma zapłacić "aż tyle"? Natomiast radny Sebastian Tałaj stwierdził, że konkretnych wyliczeń dotyczących utrzymania sołectw radni nie dostali.
Ostatecznie jednak uchwały - ta dotycząca wypłaty dla Biesiekierza i ta dotycząca wypłaty dla Manowa - zostały zatwierdzone.
- Słuchałem tej sesji i powiem, że miało się wrażenie, że to Koszalin robi nam łaskę, przyjmując Stare Bielice - komentuje wójt gminy Biesiekierz Andrzej Leśniewicz. - Tymczasem to my zainwestowaliśmy w to sołectwo bardzo dużo pieniędzy, z myślą o tym, że pożytki z niego będą później mogły być sprawiedliwie dystrybuowane na pozostałe miejscowości. Akurat Stare Bielice są właściwie pięknie zagospodarowane, mają wszystko, co powinien zrobić samorząd. Koszalin przychodzi na gotowe. A my, jako samorząd, tracimy 4 miliony złotych rocznie z tytułu podatku PIT i podatku od nieruchomości! Pomijam już inne dochody, związane z istniejącymi tu sieciami. Dlatego nie jesteśmy szczęśliwi, choć rozumiemy, że naturalną rzeczą jest rozwijanie się i rozbudowywanie miast. Chcemy więc dalej współpracować z Koszalinem - powiedział wójt.
Wyjaśnijmy, od 1 stycznia 2023 roku Koszalin, za zgodą Rady Ministrów, i przy poparciu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, zostanie powiększony o dwa wspomniane sołectwa: Kretomino i część Starych Bielic.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?