Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalińscy policjanci na drodze S6. Gdzie nagrywają drogowych piratów?

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
Zaawansowany i kompaktowy sprzęt łączy w sobie funkcje wideokamery, aparatu cyfrowego oraz laserowego pomiaru prędkości. Policjanci wykorzystują urządzenie na drodze S6.
Zaawansowany i kompaktowy sprzęt łączy w sobie funkcje wideokamery, aparatu cyfrowego oraz laserowego pomiaru prędkości. Policjanci wykorzystują urządzenie na drodze S6. Radek Koleśnik
W ciągu zaledwie czterech godzin zarejestrowali ponad 20 kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość na drodze S6 niedaleko Koszalina. Rekordzista pędził 155 km/h. Policjanci nie robią tajemnicy z miejsca, w którym najczęściej „suszą”.

- Nasze działania są transparentne i mówimy o nich szczegółowo, bowiem ich celem nie jest ukaranie jak największej liczby kierowców, a sprawienie, by jeździli wolniej, bezpieczniej, zgodnie z obowiązującymi przepisami – tłumaczy st. asp. Rafał Skoczylas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

– Do wypadków i kolizji na drodze ekspresowej nie dochodzi często. Jeśli jednak się zdarzają, zważywszy na prędkość, są tragiczne w skutkach.

O bezpieczeństwo na ekspresowej S6 i eliminowanie z ruchu piratów drogowych pomaga mundurowym dbać nowoczesny sprzęt.

– Jako jedyni w kraju w stu procentach wykorzystujemy jego możliwości, a dokładnie ciągły tryb pracy lasera – wskazuje nadkom. Ireneusz Tryzno, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Koszalinie.

Co to oznacza?

– Zamontowany na statywie laserowy miernik prędkości emituje sygnał w sposób ciągły, co umożliwia funkcjonariuszom kontrolę prędkości wszystkich mijających go pojazdów. Jeśli kierowca przekracza dozwoloną prędkość, miernik automatycznie fotografuje i nagrywa pojazd - wyjaśnia naczelnik.

Zdjęcia trafiają na ekrany urządzeń policjantów patrolujących trasę S6, którzy mogą zatrzymać kierującego nawet kilka kilometrów dalej. A co, jeśli piratów będzie kilku i zatrzymanie wszystkich nie będzie możliwe? Nie ma się co cieszyć - ręka sprawiedliwości dosięgnie ich za pośrednictwem… poczty. Sprawca wykroczenia dostanie pamiątkową, dość kosztowną fotkę.

Policjantów najczęściej spotkać można na ekspresowej S6 na wysokości zjazdu do miejscowości Borkowice i Dobrzyca (dokładnie między miejscowościami Uliszki i Miłogoszcz). Radar może stać na przykład na wiadukcie nad drogą. Na dwujezdniowej ekspresówce można rozpędzić się do 120 km/h.

– Podczas ostatniej kontroli rekordzista jechał 155 km/h. Policjant nałożył na niego mandat w wysokości 800 złotych – mówi nadkom. Ireneusz Tryzno.

– W ciągu jednego tylko dnia pracy zatrzymaliśmy ponad dwadzieścia osób, które przekroczyły prędkość, jednego kierującego bez uprawnień oraz osobę poszukiwaną - wylicza.

Co ciekawe, mundurowi wykorzystują nowoczesny laser nie tylko na drodze ekspresowej, ale również w samym Koszalinie.

– Możemy go zainstalować przy ulicach, gdzie nie ma pobocza i gdzie patrol z ręcznym miernikiem nie może bezpiecznie kontrolować prędkości. Tak jest między innymi na niektórych odcinkach ulicy Zwycięstwa – podsumowuje naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Koszalinie.

- To mogła być zabójcza pułapka — opowiada jeden z kierowców, który w czwartek wieczorem jechał ze Słupska do Koszalina ulicą Gdańską.

Mogło dojść do tragedii. Ogromna dziura i uszkodzone auta na...

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera