- Zgłosiła się do nas opiekunka grupy osób z upośledzeniem. Grupa ta przyjechała na koszaliński cmentarz. To wtedy jedna z osób, 33-letnia kobieta, zgubiła się - tłumaczy Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.
- W tak dużym tłoku to poważny problem, zwłaszcza gdy chodzi o osoby chore, starsze, czy dzieci. W tym przypadku na szczęście naszym strażnikom udało się w ciągu pół godziny odnaleźć 33-latkę. Nic jej się nie stało. A na przyszłość, dobrze takim osobom, czy to chorym, czy starszym, czy właśnie chorym, schować w kieszeni kartkę z numerem telefonu do opiekuna - dodaje komendant Simiński.
Zobacz także: Dzień otwarty w GlobalLogic w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?