Koszaliński sztab podsumował 23. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

- Cieszę się, że mogliśmy się spotkać , by podsumować pięciomiesięczną pracę sztabu i podziękować wszystkim, którzy pomogli nam w organizacji kolejnego finału orkiestry - mówił w piątek Jacek Bartkowski, szef sztabu, który swym zasięgiem obejmuje z Koszalinem połowę byłego województwa koszalińskiego. - Od początku grania fundacja Jurka Owsiaka wyposażyła koszalińskie placówki medyczne w sprzęt wart ponad 3,5 mln złotych i są to m.in.: inkubatory, łóżka, sprzęt laryngologiczny i ten będący na wyposażeniu sal operacyjnych.

Dyplomy i pamiątkowe gadżety odebrali w piątek przedstawiciele współpracujących ze sztabem instytucji i stowarzyszeń, sponsorzy oraz wyróżnieni wolontariusze. Najwięcej do puszek zebrali: Julia i Szymon Górni, Michał Bieliński, Dorota Józków, Andrzej Krysiak i Tariana Kierkosz.

Tegoroczna kwota zbiórki, nie przekroczyła ubiegłorocznej, zabrakło kilka tysięcy złotych, ale to i tak sukces, biorąc pod uwagę fakt, że były miasta, w których koncerty w ogóle zostały odwołane. W Koszalinie i regionie takich sytuacji nie było, jedynie pogoda nie sprzyjała podczas 23. finału.