Wymiana krzeseł, wykładziny, malowanie ścian kosztować mają około 1,3 miliona złotych brutto. 1/4 tej kwoty koszaliński teatr zdobył od resortu kultury, pozostałą kwotę w swoim budżecie wygospodarował koszaliński samorząd, któremu teatr podlega.
Przetarg na remont wygrało Przedsiębiorstwo Usług Budowlanych LEŚ z Koszalina.
Prace przy wymianie foteli, w których widzowie spektakle oglądali przez 17 lat, rozpoczną się w drugiej połowie czerwca. Nowe krzesła są już wybrane. Jak zdradził Andrzej Mielcarek, na nowej widowni będzie tyle miejsc co przed remontem, czyli 356. Co więcej, teatr zamówił też 20 dodatkowych krzeseł ruchomych na wygodne dostawki. - Przy okazji chciałbym poinformować, że zdemontowane krzesła będzie można od nas kupić - mówił dyrektor.
Prezydent Tomasz Sobieraj, obecny podczas podpisania umowy, mówił, że liczy, iż uda się dotrzymać terminu wpisanego do umowy, czyli 31 sierpnia.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, we wrześniu widzowie w odnowionym teatrze zobaczą Pierwszą premierę - komedię „Rozkład jazdy” a dwa, trzy tygodni e później kolejną - ‚Najpiękniejsza kobieta świata”. Spektakle mają być też dla widzów pewną formą rekompensaty za to, że w tym roku koszaliński teatr - ze względów finansowych i organizacyjnych - nie zaprosi ich na Koszalińskie Konfrontacje Młodych „m-teatr”.
Andrzej Mielcarek zdradził też, że koszalińska wersja „Makbeta” zakwalifikowała się do prestiżowego Festiwal Szekspirowskiego w Gdańsku, do konkursu głównego o Złotego Yoricka. - Dlatego na początku września, już w nowej sali chcielibyśmy koszalińskim widzom, raz jeszcze pokazać „Makbeta”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
