Mowa o parkingu przy ul. Franciszkańskiej w Koszalinie, przy którym znajduje się ciąg obiektów handlowych, na czele ze sklepem Stokrotka, barem, kwiaciarnią, apteką. Tędy także dojeżdża się do cenionej w mieście przychodni weterynaryjnej. Ruch jest więc ogromny, aut - mimo że stan nawierzchni woła o pomstę do nieba - mnóstwo, trudno znaleźć miejsce postojowe.
- Ten parking i ta droga - bo przecież jest tu normalna jezdnia - od zawsze, naprawdę od kiedy pamiętam, a mieszkam tu już 23 lata, jest w takim stanie - klepie prawą dłonią po sercu pan Mieczysław Sochacki, nasz Czytelnik. - Jeszcze jak był tu sklep Sano, to już asfalt się sypał. Ale nikt, dosłownie nikt tego nie naprawia. O! Spotkań w tej sprawie, pisania było dużo. Ale droga i parking wciąż są w opłakanym stanie.
- Rzeczywiście, było nawet spotkanie Rady Osiedla, na którym poruszano tę kwestię i była sugestia, by może zgłosić remont tego parkingu do Budżetu Obywatelskiego - przypomina Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Na tę chwilę mogę zapewnić, że sprawa została już zlecona do Zarządu Dróg i Transportu i jeśli pogoda pozwoli, to pojawi się tutaj ekipa z maszynami, by zakleić dziury. Na generalny remont na razie mieszkańcy nie mogą liczyć, nie ma na to w budżecie pieniędzy. Ale doraźna naprawa nawierzchni na pewno zostanie przeprowadzona - słyszymy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?