Koszykówka: AZS Koszalin wywalczył pierwsze zwycięstwo, Kotwica przegrywa z Anwilem

Kotwica podejmie wicemistrza Polski z Włocławka. W Koszalinie podczas meczu AZS z Polonią prowadzona będzie akcja charytatywna.

W 4. kolejce spotkań Tauron Basket Ligi kibice AZS Koszalin i Kotwicy Kołobrzeg obejrzą swoje zespoły we własnych halach. Akademicy podejmą Polonię Warszawa, a kołobrzeżanie Anwil Włocławek. Oba mecze w sobotę o godz. 18.00.

AZS przystąpi do meczu po kolejnych zmianach w składzie. Po meczu z Anwilem zwolniony został Sharaud Curry, a w czwartek klub poinformował o rozstaniu się z Aleksem Perką. - Sytuacja wymagała, żeby przyjechał doświadczony gracz. Jest nim George Reese. W momencie gdy dołączył do zespołu, dla Aleksa zostało bardzo mało minut, a on musi grać jeżeli jego kariera ma się potoczyć do przodu - wyjaśnił trener Mariusz Karol. Perka będzie kontynuował karierę w AZS WSGK Kutno (II liga), którego trenerem jest znany szkoleniowiec Andrzej Kowalczyk.

Polonia rozpoczęła sezon od porażek we Włocławku i Gdyni, ale w 3. kolejce sprawiła niespodziankę, zwyciężając w Zgorzelcu. - Dla nas jest to sygnał, że do tego meczu trzeba podejść bardzo poważnie. To nie będzie żaden spacerek - nie ukrywa trener Karol. W Zgorzelcu świetne zawody rozegrał Harding Nana (24 pkt, 11 zbiórek). Sekundował mu Łukasz Wichniarz (23 pkt, 6/8 za 3, 6 zb.), a w kluczowych momentach wspierał ich Darnell Hinson.

- Dla mnie to nie będzie specjalny mecz. Nie jestem w żaden związany z tą Polonią - powiedział rozrywający AZS, Tomasz Śnieg, który w poprzedni sezonie grał w Warszawie w innej Polonii 2011. - Na pewno jest to nieobliczalny bardzo niewygodny zespół. Jak zagramy na miarę swoich możliwości powinno być dobrze. Chcemy zacząć marsz w górę tabeli - dodał.

Śnieg razem z Igorem Miliciciem (przed tygodniem nie grał z Anwilem bo na treningu skręcił nogę) będą prowadzili grę akademików. Nowego rozgrywającego spodziewać się można w przyszłym tygodniu. - Liczę, że wszystko wyjdzie na dobrą drogę już od meczu z Polonią. Miałem mało czasu by złapać "chemię" z kolegami z zespołu, ale wszystko jest jednak na dobrej drodze - dodał Reese.

Przypomnijmy, że w trakcie meczu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na 18-letniego Krzysztofa. Uczeń Zespołu Szkół nr 1 walczy z rakiem kości piszczelowej. Jego koleżanki i koledzy, którzy będą kwestować, liczą na gorące serca koszalińskich kibiców.

Równolegle w Kołobrzegu o drugie zwycięstwo w sezonie i we własnej hali walczyć będzie Kotwica. Zespół trenera Dariusza Szczubiała ma bilans 1-2, ale przy odrobinie koncentracji mogło być 3-0. Jeżeli Kotwica chce pokusić się o pokonanie Anwilu, to musi uniknąć takich momentów słabości, jakie miała w Poznaniu i Słupsku.

- Powinniśmy grać cały mecz tak, jak graliśmy w drugiej połowie w Słupsku - twierdzi środkowy Kotwicy, Darrell Harris i trudno się z nim nie zgodzić. Anwil przed tygodniem nie bez problemów pokonał AZS. W zespole Igora Griszczuka udany powrót zaliczył Chris Thomas, na którego szczególnie będą musieli uważać kołobrzeżanie. Zabraknie natomiast Bartłomieja Wołoszyna, który w tym meczu pechowo doznał złamania kości piszczelowej i nieprędko wróci na parkiet. Ozdobą meczu powinny być podkoszowe pojedynki Harrisa z Erickiem Hicksem (16 pkt, 11 zb. z AZS).