To rzadkie i piękne zwierze trafiło pod skrzydła towarzystwa w opłakanym stanie. Pracownicy schroniska otrzymali zgłoszenie z ulicy Akademickiej, że szary kot ledwo chodzi, ma bardzo czerwone oczy. Na miejscu zastali kota Brytyjskiego w ciężkim stanie, od razu został zabrany do lekarza weterynarii, otrzymał doraźną pomoc, ale to nie wystarczy.
Okazało się, że ma silne zapalenie gałek ocznych, prawdopodobnie po przebytym i nieleczonym kocim katarze. Grozi mu usunięcie oczu... Kota można uratować, ale ratunek ma swoją cenę. Potrzebne są pieniądze na badania i operację. Koszta będą bardzo duże, w granicach 1000-2000 zł.
TOnZ prosi o wsparcie finansowe, które ułatwi ratowanie życia tego wspaniałego kotka. Kot ma już zapewniony dom.
Apel już krąży pod facebooku. Każde, choćby najmniejsze wpłaty, kierować można na konto:
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce o. Koszalin
nr konta bankowego : 95 1240 1428 1111 0010 4473 9615 koniecznie z dopiskiem: na kota Brytyjczyka.
Popularne na gk24:
- Okno Życia: siostry uratowały chłopczyka [wideo, zdjęcia]
- Sepsa zabiła czteroletnie dziecko spod Świdwina
- WOŚP w Koszalinie. Najbliższa niedziela należy do orkiestry
- Bezdomni też boją się mrozu. Schroniska są przepełnione
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?