MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kotwica Kołobrzeg - AZS Koszalin już dziś!

Jacek Wójcik [email protected]
Julien Mills (kotwica).
Julien Mills (kotwica). Fot. Karol Skiba
Po czterech zwycięstwach z rzędu Kotwica jest faworytem w sobotnim meczu z pozostającym bez wygranej AZS Koszalin.

Po czwartkowych zmianach akademicy stanowią sporą zagadkę.

Takiego startu w rozgrywkach zespół z Kołobrzegu jeszcze nie miał. Cztery mecze i tyle samo zwycięstw! Młoda ekipa pod wodzą młodego trenera Sebastiana Machowskiego zaczęła z wysokiego "C", wygrywając z Anwilem Włocławek, a później nie miała litości dla niżej notowanych rywali. Terminarz tak się ułożył kołobrzeżanom, że śmiało mogą myśleć o wygraniu jeszcze trzech kolejnych spotkań. Schody zaczną się na początku listopada, od meczu z mistrzem Polski Asseco Prokomem Sopot. To jednak przyszłość, którą nikt sobie teraz głowy w Kołobrzegu nie zaprząta. W tej chwili najważniejszy cel to sobotnie spotkanie z akademikami. W poprzednim sezonie mecze z lokalnym rywalem kończyły się porażkami Kotwicy, co frustrowało zarówno zawodników, jak i kibiców. Teraz, chociaż w mocno zmienionym składzie, Kotwica pała żądzą rewanżu za tamte niepowodzenia.

Odmienne nastroje panują w Koszalinie. AZS po przedsezonowych grach został okrzyknięty 4-5 siłą w lidze. Powrót z obłoków na ziemię nastąpił szybko. Solidne lania w Zgorzelcu i Starogardzie Gdańskim, przegrane końcówki meczów z Stalą i szczególnie bolesna ze Zniczem sprawiły, że zespół stoczył się na dno tabeli. Po środowej porażce zarząd klubu rozpoczął wdrażanie programu naprawczego. Pierwsze ofiary "rewolucji październikowej" to trener Dariusz Szczubiał oraz Ramar Smith i Steffon Bradford. Szczubiała zastąpił jego dotychczasowy podopieczny, Jeff Nordgaard. "Spolszczony" Amerykanin prawdopodobnie skupi się wyłącznie na prowadzeniu drużyny i nie będzie dla swoich podopiecznych kolegą z parkietu. W Koszalinie trenuje już rozgrywający Cliff Hawkins, który jednak według zapowiedzi działaczy nie wystąpi w Kołobrzegu. Oczekiwany jest zawodnik na pozycję środkowego, co oznacza zerwanie z karkołomną koncepcją Szczubiała, który uważał, że piątka w zespole jest mu niepotrzebna. Możliwe, że w Kołobrzegu wystąpi jeszcze Bradford, który opuszcza Koszalin dopiero w niedzielę i zadeklarował chęć pomocy w sobotnim meczu. Ostateczna decyzja należy do trenera, ale wydaje się, że przy obecnej sytuacji z zawodnikami podkoszowymi chyba nie ma się co zastanawiać. Szczególnie, że "Czołg" to ambitny zawodnik i zapewne będzie chciał pożegnać się z kibicami AZS w wielkim stylu, a mecz z Kotwicą niezwykle mu dotąd służyły (jego średnie z Kotwicą to 25,5 pkt i 6,5 zbiórki).

Julien Mills (kotwica).
(fot. Fot. Karol Skiba)

Sobotnich rywali mocno różni styl gry. Kotwica to wyrównany, dobrze zbilansowany zespół. Na większości pozycji trener Machowski ma dwóch zawodników o zbliżonych umiejętnościach. Podobać się może gra defensywna, ale jeżeli trzeba, zespół potrafi też pokazać dużą siłę w ataku (vide mecz z Anwilem). AZS Szczubiała był drużyną, w której liczyła się szybkość gry i dyspozycja strzelców na obwodzie. W poprzednim sezonie znalazł dobrych wykonawców i był play-off. W obecnym wykonawcy zawodzą i jest bilans 0-4. Zagadką jest jak ustawi zespół nowy trener. Na wielkie zmiany po zaledwie dwóch dniach jego pracy nie ma chyba co liczyć, ale z drugiej strony nowy rozgrywający Igor Milicić nie jest zawodnikiem stworzonym do "szalonego" stylu gry preferowanego przez Szczubiała, a Nordgaard ma przecież do niego zaufanie (mianował go nawet kapitanem zespołu).

Dziewiąte derby Kotwica - AZS mają wielkiego faworyta, zespół gospodarzy. Mają też wielką zagadkę, jaką jest rywal kołobrzeżan po czwartkowym trzęsieniu ziemi. Zmiana trenera często mobilizuje zespół, chociaż może również doprowadzić do jeszcze większego zamieszania. Prawdę jak zwykle zobaczymy na parkiecie. Początek meczu o godz. 18.00 w hali Milenium.

5-3 dla AZS

Kotwica Kołobrzeg ośmiokrotnie potykała się z AZS Koszalin w ekstraklasie. Bilans jest korzystny dla akademików, którzy wygrali pięć z tych spotkań. Na parkiecie w Kołobrzegu lepiej dotąd wiodło się akademikom, którzy wygrali aż trzy z czterech meczów. W Koszalinie jest remis 2-2. Łącznie, z meczami na zapleczu ekstraklasy, w derbowej rywalizacji jest 18-12 dla AZS.

Wyniki dotychczasowych meczów AZS - Kotwica w ekstraklasie:

Sezon 2005/06
AZS - Kotwica 121:118 i 82:71

Sezon 2006/07
AZS - Kotwica 72:86 i 95:91
(play-out) 99:101 i 72:83

Sezon 2007/08
AZS - Kotwica 82:70 i 76:64

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!