W pierwszej połowie Pogoń prowadziła grę, a goście starali się jej umiejętnie w tym przeszkadzać. Solidną w tym momencie grę Kotwicy golem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przypieczętował Michał Danilczyk. I wydawało się, że po przerwie, grając z wiatrem, podopieczni Karola Szwedy nie tylko będą starali się bronić wyniku, ale kolejnym trafieniem postawią kropkę nad „i”. Stało się inaczej. To Pogoń II objęła inicjatywę, której nie oddała już do końca. Gol na 1:1, zdobyty wrzuceniem piłki za linię obrony i strzałem głową, nie obudził gości. Ci nie zareagowali walecznością i pozwolili się zdominować.
- Trzeba już myśleć o przyszłym sezonie, o tym, jak będzie wyglądała drużyna, bo o realizacji naszych celów wiosną możemy praktycznie zapomnieć - mówił Artur Tłoczek, prezes Kotwicy. - Minimalizm w grze (strzelić pierwszego gola i potem bronić wyniku), który jesienią jeszcze zdawał egzamin, teraz się nie sprawdził. I to nie tylko w meczu z Pogonią. Szkoda - podsumował.
Pogoń II Szczecin - Kotwica Kołobrzeg 2:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Danilczyk (35.), 1:1 Rasmussen (65.), 1:2 Stasiak (80.).
Kotwica: Michalak - Bukacki (65. Łyszyk), Słodowy, Witt, Czapłygin, Danilczyk, Świechowski l Michurski, Wołkowicz (80. Rydzak) Kacprzycki, Włodarczyk (46. Majik).
Zobacz także Patryk Szczepański (Kotwica Kołobrzeg) po meczu z Bałtykiem Gdynia
POLECAMY:
Stanisław Gawłowski w areszcie śledczym w Szczecinie
Wypadek na ul. Gdańskiej w Koszalinie [zdjęcia]
Czepkowanie studentów pielęgniarstwa w PWSZ w Koszalinie
Gorący weekend w "Prywatce" w Koszalinie
Niedzielna giełda w Koszalinie. Chętnych do zakupów nie brakowało
44. edycja Rajdu Monte Karlino za nami
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?