Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradli i wpadli - pomogło nagranie z monitoringu [wideo]

Marzena Sutryk [email protected]
Po naszej czwartkowej publikacji policjanci zatrzymali kobietę, która jest podejrzewana o kradzież. Chodzi o "bohaterkę" nagrania ze sklepowego monitoringu. Policjanci zatrzymali też dzięki monitoringowi innych sprawców.
Po naszej czwartkowej publikacji policjanci zatrzymali kobietę, która jest podejrzewana o kradzież. Chodzi o "bohaterkę" nagrania ze sklepowego monitoringu. Policjanci zatrzymali też dzięki monitoringowi innych sprawców. youtube.com
Po naszej czwartkowej publikacji policjanci zatrzymali kobietę, która jest podejrzewana o kradzież. Chodzi o "bohaterkę" nagrania ze sklepowego monitoringu. Policjanci zatrzymali też dzięki monitoringowi innych sprawców.

W czwartek na łamach "Głosu" opisaliśmy dość oryginalny sposób walki ze złodziejami sklepowymi. Mianowicie, właściciel jednego z koszalińskich sklepów zamieścił w internecie krótki film. Widać na nim, jak para (kobieta i mężczyzna) pojawia się w jego sklepie. Kobieta wykorzystuje nieuwagę sprzedawczyni i podaje mężczyźnie torebkę, którą wzięła z półki. Mężczyzna znika ze sklepu.

W czwartek w godzinach popołudniowych policjanci z koszalińskiej komendy zatrzymali 35-letnią kobietę z Koszalina. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że to ta sama kobieta, która jest widoczna na nagraniu upublicznionym przez właściciela sklepu, a także przez nas na www.gk24.pl/wideo

35-latka przyznała się do zarzutów. Wiadomo też, że była w przeszłości karana za kradzieże. Można zakładać, że zatrzymanie mężczyzny, który towarzyszył jej w sklepie, to tylko kwestia czasu.
Ta sprawa to kolejny przykład na to, jak bardzo skuteczny może się okazać monitoring sklepowy w walce ze złodziejami. Wystarczy powiedzieć, że dzięki takim nagraniom koszalińscy policjanci zatrzymali właśnie także innych sprawców kradzieży - w czwartek para złodziei usłyszała w sumie jedenaście zarzutów. Ci zatrzymani to 19-letnia mieszkanka Koszalina oraz jej 20-letni znajomy. Na swoim koncie mają w ostatnich dniach dziewięć kradzieży. Większość z nich w tym samym sklepie, przy ul. Władysława IV. Złodziejska para była na tyle bezczelna, że wracała kilka razy w to samo miejsce, by wynosić kolejne gry komputerowe.

A wpadli na gorącym uczynku, po kradzieży kolejnych gier. Zatrzymani przez ochronę sklepu zostali przekazani w ręce policji. Sprawdzenie nagrań z monitoringu z tego sklepu, a także z innego, przy ul. Poprzecznej, skąd także wpłynęło zawiadomienie o kradzieży, pozwoliło ustalić, że para ma na swoim koncie więcej kradzieży. Przykłady? Raz wynieśli cztery gry komputerowe warte 320 zł, przy kolejnym podejściu tego samego dnia - trzy gry warte 240 złotych. Kolejna wizyta w sklepie to osiem gier za 640 złotych. Ten sam dzień - pięć gier na 400 złotych. Kolejne "odwiedziny", chwila nieuwagi ochrony i z półki zniknęło dzięki złodziejom kolejne osiem gier, w sumie za 700 złotych. Raz zdarzyło się, że zabrali też kawę, jakiś kubek. Łącznie straty podliczono na ok. 4 tys. złotych. Sprawcy usłyszeli zarzuty, za które staną przed sądem. Na razie zostali wypuszczeni do domu. Im także grozi do 5 lat więzienia.

Aktualizacja.

Policja zatrzymała późnym wieczorem mężczyznę,który jest podejrzewany o udział w kradzieży. Chodzi o mężczyznę,który wspólnie z zatrzymaną już kobietą odwiedził sklep,z którego wyniósł torebkę-zdarzenie zostało utrwalone przy pomocy sklepowego monitoringu, nagranie trafiło do internetu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!