Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraj > Nagminne łamanie prawa pracy!

Redakcja
Według danych Głównego Inspektoratu Pracy w 90 proc. skontrolowanych w grudniu 2006 r. sklepów stwierdzono nieprzestrzeganie prawa pracy. Inspektorzy przeprowadzili kontrolę w 226 sklepach w całym kraju.

W większości przypadków stwierdzili nierzetelne ewidencjonowanie czasu pracy oraz nieprzestrzeganie przepisów BHP.
Główny Inspektorat Pracy przedstawił sprawozdanie z kontroli prowadzonych w sklepach przed Świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem. Skontrolowano 144 super- i hipermarkety oraz 82 małe sklepy.

- Z danych, którymi dysponujemy w tej chwili wynika, że tylko 10 proc. pracodawców wzięło sobie do serca nasz apel dotyczący przestrzegania prawa pracy i niedopuszczania do przekroczeń czasu pracy - powiedziała dziennikarzom Główna Inspektor Pracy Bożena Borys-Szopa.

Główne nieprawidłowości, jakie stwierdzili dokonujący kontroli, to nierzetelna ewidencja czasu pracy, nieudzielanie pracownikom należnego odpoczynku i niewypłacanie wynagrodzenia za godziny nadliczbowe. Najczęstsze uchybienia w przestrzeganiu przepisów BHP dotyczyły niedostosowania dróg transportowych do przewożonych ładunków, braku porządku na wewnętrznych drogach, niewłaściwego składowania towarów i nieprzestrzegania norm dotyczących ręcznego przewożenia towarów.

Inspektorzy odwiedzali sklepy w różnych porach dnia, a nawet nocą. Często zdarzało się, że kilkakrotnie kontrolowali jeden obiekt. Okazało się, że niektórzy pracownicy pracują po 16 godz. na dobę, przy czym druga dniówka nie jest ewidencjonowana. - Pracownica jednego ze sklepów była w pracy tego samego dnia zarówno o godz. 6, jak i po 18 - mówiła Borys-Szopa.

Główna Inspektor Pracy zwróciła również uwagę na nieodpowiednie warunki pracy kasjerów w sklepach wielkopowierzchniowych. - Sprzedawca pracował na stanowisku kasowym średnio 65 proc. czasu pracy, to jest 335 minut, obsługując w tym czasie 3 tys. klientów. Przez jego ręce przeszedł towar o łącznej wadze ponad 2 ton - powiedziała.

Jako główne przyczyny nieprawidłowości wymieniła niedostateczną obsadę kadrową, brak odpowiedniego nadzoru nad planowaniem i dokumentowaniem pracy sklepu oraz nieznajomość przepisów lub celowe ich omijanie przez pracodawców.

- Kontrole z zakresu BHP wykazały, że pracodawcy nie przestrzegają przepisów dotyczących prac transportowych i rozładunkowych - poinformował zastępca Głównego Inspektora Pracy ds. nadzoru Roman Giedrojć.

W ponad 30 przypadkach inspektorzy pracy stwierdzili niedostosowanie wagi towarów przewożonych na wózkach do możliwości pracowników.

- Dotyczyło to głównie kobiet. W jednym z hipermarketów pani zmagała się z wózkiem ręcznym, którego masa wraz z ładunkiem wynosiła 390 kg, podczas gdy dopuszczalny ciężar wynosi 80 kg. Skutkiem takiego postępowania są problemy z kręgosłupem oraz choroby układu kostnego - zaznaczył Giedrojć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!