Kobieta, która miała w wydychanym powietrzu prawie 2 promile alkoholu, może odpowiedzieć za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności - poinformowała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek.
W nocy z soboty na niedzielę policyjny patrol zauważył na przystanku autobusowym pijaną kobietę z dzieckiem. Chłopiec nie był ubrany stosownie do pogody. Mimo padającego śniegu i ujemnej temperatury nie miał ani rękawiczek, ani ciepłej kurtki; był przemarznięty.
Kobieta, zapytana o to, co robi w nocy na ulicy z dzieckiem tłumaczyła, że próbowała dojechać do domu, ale wszystkie autobusy już odjechały. Jak powiedziała funkcjonariuszom, liczyła na to, że może podwiezie ją jakiś uprzejmy kierowca.
Pijana matka trafiła na noc do policyjnej celi, a syn do szpitala. Lekarz stwierdził u chłopca infekcję górnych dróg oddechowych oraz wyziębienie organizmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?