Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraj > Przyznał się do zabójstwa Grażynki

Redakcja
Podejrzany o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w sylwestrową noc 7-letniej Grażynki z Wałbrzycha 42- letni Andrzej S. przyznał się do winy - ujawniła we wtorek Prokuratura Okręgowa w Świdnicy.

- Sprawca przygwożdżony dowodami przyznał się do popełnienia tego strasznego czynu - mówi prokurator Andrzej Reczka, szef Prokuratury Okręgowej w Świdnicy. Andrzej S. nie powiedział nic o motywach zabójstwa. Według badających sprawę prokuratorów, najbardziej prawdopodobny jest motyw seksualny. - Jednak podejrzany nie potwierdza tego zasłaniając się lukami w pamięci - powiedział Reczka. Dodał, że prokuratura czeka nadal na wyniki badań materiału biologicznego. Andrzej S. ma też być przebadany w krakowskim Instytucie Ekspertyz Sądowych, aby stworzyć jego portret psychologiczny.

Według badających sprawę prokuratorów najprawdopodobniej do zabójstwa doszło na tle seksualnym. Andrzej S. przyznał też, iż celowo pomówił o współudział w tym zabójstwie ojca dziewczynki.

Jak poinformował Reczka, przebywający w areszcie Andrzej S. do zabójstwa dziewczynki przyznał się już w połowie stycznia. Wyjaśnił, że wcześniej nie ujawniano tej informacji, "żeby przy drugiej wizji lokalnej uniknąć prób linczu, jak miało to miejsce podczas pierwszej, przeprowadzonej na początku stycznia".

Reczka dodał, że Andrzej S. przyznał, że celowo o udział w zabójstwie pomówił ojca 7-latki, który w związku ze sprawą na początku stycznia zatrzymany był przez policję na blisko dobę. - Obecnie sprawdzamy składane przez podejrzanego wyjaśnienia, jednak nic nie wskazuje, aby w zbrodnię zamieszany był ktoś oprócz niego - zaznaczył Reczka.

7-letnia Grażynka zaginęła 31 grudnia w Wałbrzychu. Po dobie poszukiwań jej ciało zostało odnalezione przez policjantów. Było ukryte na terenie ogródków działkowych, ok. 1,5 km od domu, w którym mieszkała. Jak wykazała sekcja zwłok, dziewczynka została zgwałcona i uduszona. Miejsce ukrycia ciała wskazał policjantom Andrzej S., sąsiad dziecka. I to był dla policji i prokuratury pierwszy trop wskazujący na niego, jako osobę zamieszaną w zabójstwo dziewczynki. Mężczyźnie grozi dożywocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!