Kronospan powoli połyka KPPD

KPPD w liczbach

KPPD w liczbach

Na Pomorzu Środkowym w kilkunastu tartakach, sklepach, składach fabrycznych i fabryce maszyn tartacznych KPPD zatrudnia około 1300 osób. W zeszłym roku firma miała 215 mln zł przychodu i zarobiła na czysto 5,7 mln zł. Rocznie przerabia 213 tys. metrów sześć. tarcicy iglastej i 32 tys. metrów tarcicy liściastej.

Czyje jest KPPD?
Obecnie około 50 proc. akcji KPPD należy do kadry kierowniczej tej firmy, ponad 20 do Kronospanu, a reszta jest podzielona wśród drobnych akcjonariuszy.

Ma też ochotę na więcej. Związkowcy z KPPD protestują.

Sprzedając swoje akcje KPPD skarb państwa odpowiedział na drugie już wezwanie Kronspanu w tej sprawie. Po pierwszym szczecineckiemu gigantowi udało się kupić zaledwie jeden udział. Gdy Kronospan drugi raz wzywał akcjonariuszy KPPD do sprzedaży akcji, podniósł cenę do 73 zł. Skarb państwa sprzedał swoje ponad 245 tysięcy akcji za około 18 mln zł.
W sumie Kronospan ma teraz 21 proc. akcji i prawo do przedstawiciela w radzie nadzorczej KPPD.

Zarząd KPPD nie pozostaje bezczynny. W specjalnym oświadczeniu pisze, że ma poważne wątpliwości, czy plany rozwoju firmy przez Kronospan są realne. Chodzi głównie o możliwość zaopatrzenia nowych wielkich tartaków w potrzebną ilość surowca. Już dziś są z tym problemy, bo Lasy Państwowe mają swoje limity i mimo koniunktury na wyroby drewniane niewiele mogą zwiększyć wyręby. Kierownictwo KPPD szukuje się także do przenosin notowań firmy z Centralnej Tabeli Ofert warszawskiej giełdy na tzw. rynek równoległy. Tam zapewne trudniej byłoby skupować akcje KPPD.

Związkowcy nie kryją swego oburzenia ostatnimi decyzjami skarbu państwa. - Akcje sprzedano po 73 zł za w sumie jakieś 18 mln zł, gdy w tym czasie na CTO papiery KPPD notowano po 84 zł - mówi Stanisław Pietrzak, szef związków zawodowych. - Państwo straciło na tym więc około 3 mln zł. Nie rozumiemy, dlaczego obecny rząd popiera spółkę z siedzibą na Cyprze, a nie rodzimy biznes. Nasi pracownicy boją się o miejsca pracy.

Jak powiedział nam Stanisław Pietrzak, w weekend w Dźwirzynie spotkali się szefowie wszystkich organizacji związkowych z KPPD. - Efektem jest decyzja o złożeniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez resort skarbu przy sprzedaży akcji - poinformował związkowiec.

Przedstawiciele Kronospanu nie ukrywają swoich zamiarów wobec KPPD. Zapewniają jednak, że chcą firmę rozwijać, a sytuacja na rynku surowca wymaga wypracowania jednolitej strategii całej branży drzewnej. Plany zakładają m.in. budowę wielkiego tartaku w specjalnej strefie ekonomicznej w Szczecinku. Kronospan chce dążyć do osiągnięcia kompromisu między udziałowcami.

Apetyt Kronospanu na tartaki KPPD bierze się właśnie z powodu kłopotów z dostawami surowca. Produkowane przez niego płyty wiórowe powstają ze zrębków i trocin, których głównym dostawcą są tartaki. KPPD nie sprzedaje zaś szczecineckiej fabryce całości swoich odpadów, spalając je w suszarniach drewna, robiąc brykiety i sprzedając innym formom. Mając kontrolę nad KPPD gigantowi ze Szczecinka byłoby łatwiej o dostawy surowca.