Jak już informowaliśmy, szczecineccy policjanci złapali 5 chłopców w wieku od 17 do 18 lat, którzy w ostatnich tygodniach dopuszczali się brutalnych ataków na panie wychodzące z kościołów. Wyrywali im torebki, szarpali się z nim, a czasami nawet bili i kopali. 58-letnia kobieta, jedna z ofiar z pękniętą czaszką i po operacji usunięcia krwiaka mózgu, wciąż leży w szpitalu.
Sprawcy planowali ataki na kobiety wybierając wieczorową porę. Liczyli na to, że atakując osoby bezbronne po zmroku, nie zostaną rozpoznani i ujęci. Wybierali miejsca ustronne i bez świadków. Grupa nastolatków przed atakiem miała ustalony podział ról, włącznie z planowaniem użycia przemocy w przypadku, gdy kobieta będzie stawiała opór. Interesowała ich zawartość torebek, w szczególności pieniądze i telefony komórkowe.
Na wniosek policji prokurator wystąpił do sądu o areszt tymczasowy dla łobuzów. Dwóch najstarszych spędzi za kratkami 2 miesiące, reszta nieletnich ma dozór policyjny. Za kradzieże i rozboje grozi im do 12 lat więzienia. Policja w Szczecinku prosi też cały czas o zgłaszanie się kolejnych ofiar napadów. Na razie wiadomo o 4 atakach - przy ulicach Rzecznej, Warszawskiej, Mickiewicza i Szczecińskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?