Krzysztof Majka wśród starszych mieszkańców Koszalina zapisał się w pamięci jako senator RP IV kadencji, a szczególnie zasłużony dyplomata w krajach azjatyckich. Choć już nie uczestniczy od dawna czynnie w życiu politycznym, to spotkanie z nim przyciągnęło wielu amatorów podróży i polityki zagranicznej.
W latach 2001-2017 Krzysztof Majka był ambasadorem w Indiach, Malediwach i Korei Południowej. Podzielił się z uczestnikami spotkania spostrzeżeniami dotyczącymi różnic kulturowych tych krajów.
- Koreańczycy czy Hindusi są skłonni wybaczyć językowe faux-paus, trudniej wybaczają zachowania wynikające z komunikacji niewerbalnej - opowiadał dyplomata.
Przytoczył on historię z wizyty Billa Gatesa - amerykańskiego przedsiębiorcy, do której doszło w 2007 roku w Korei Południowej.
- Na zakończenie wizyty dyplomatycznej w Korei Południowej zaproszono na konferencję prasową Billa Gatesa. Miliarder w trakcie spotkania trzymał rękę w kieszeni, co w kulturze koreańskiej oznacza wielką obrazę. Jeszcze wieczorem ukazały się na czołówkach gazet nagłówki, że Bill Gates obraził honor Koreańczyków. W tym kraju ten gest to była wielka potwarz - wspominał Krzysztof Majka.
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
