Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"KSM Na Skarpie": Niedawno pomalowali elewację, teraz przykrywają styropianem

Ilona Stec [email protected]
Oto ściana, która zaintrygowała naszą Czytelniczkę. Znikająca pod warstwą styropianu elewacja faktycznie prezentuje się jeszcze całkiem przyzwoicie.
Oto ściana, która zaintrygowała naszą Czytelniczkę. Znikająca pod warstwą styropianu elewacja faktycznie prezentuje się jeszcze całkiem przyzwoicie.
Mieszkańców Północy zaintrygowały prace ociepleniowe przy "podkowie" przy ul. Sikorskiego.

- Niedawno pomalowano - bardzo ładnie - elewację na ścianach budynku przy ulicy Sikorskiego, nazywanego popularnie "podkową". Teraz, widzę, znów ustawiono rusztowania i zabrano się za ocieplanie pomalowanej ściany. Czy nie można było ocieplić domu przed jego pomalowaniem? - dziwi się Czytelniczka z Koszalina, mieszkająca w pobliżu "podkowy".

- Ta elewacja nie jest taka całkiem nowa. Odnawiamy ten budynek sukcesywnie już od kilku lat. Elewacja w ocieplanym obecnie miejscu ma ponad 5 lat - mówi Władysław Omański, zastępca prezesa Koszalińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Na Skarpie", która administruje "podkową".

- Od trzech lat mieszkańcy zasypują nas prośbami o docieplenie go, ze względu na przemarzanie ścian w ich mieszkaniach. Rzeczywiście to skrzydło domu usytuowane jest w otwartej przestrzeni, po północno-zachodniej stronie, w związku z tym najbardziej narażone jest na działanie niekorzystnych czynników atmosferycznych - wiatr, opady, chłód. Przez dwa lata w mieszkaniach położonych w tej części budynku prowadzone były pomiary i analizy. Wykazały one, że należy ścianę docieplić. Przeprowadzamy te prace w porozumieniu z mieszkańcami i na ich wniosek. Zaistniała taka potrzeba i musimy to zrobić - wyjaśnia prezes Omański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!