- Niedawno pomalowano - bardzo ładnie - elewację na ścianach budynku przy ulicy Sikorskiego, nazywanego popularnie "podkową". Teraz, widzę, znów ustawiono rusztowania i zabrano się za ocieplanie pomalowanej ściany. Czy nie można było ocieplić domu przed jego pomalowaniem? - dziwi się Czytelniczka z Koszalina, mieszkająca w pobliżu "podkowy".
- Ta elewacja nie jest taka całkiem nowa. Odnawiamy ten budynek sukcesywnie już od kilku lat. Elewacja w ocieplanym obecnie miejscu ma ponad 5 lat - mówi Władysław Omański, zastępca prezesa Koszalińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Na Skarpie", która administruje "podkową".
- Od trzech lat mieszkańcy zasypują nas prośbami o docieplenie go, ze względu na przemarzanie ścian w ich mieszkaniach. Rzeczywiście to skrzydło domu usytuowane jest w otwartej przestrzeni, po północno-zachodniej stronie, w związku z tym najbardziej narażone jest na działanie niekorzystnych czynników atmosferycznych - wiatr, opady, chłód. Przez dwa lata w mieszkaniach położonych w tej części budynku prowadzone były pomiary i analizy. Wykazały one, że należy ścianę docieplić. Przeprowadzamy te prace w porozumieniu z mieszkańcami i na ich wniosek. Zaistniała taka potrzeba i musimy to zrobić - wyjaśnia prezes Omański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?