Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto jest rekordzistą pod względem zarobków w jednym sezonie PŚ w skokach? Zaskoczenie?

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
Fot. PAP/EPA/Antonio Bat
373 150 franków szwajcarskich - tyle w sezonie 2023-24 zarobił na skoczniach świata Austriak Stefan Kraft. W przeliczeniu na złotówki daje to imponująca kwotę: ok. 1,65 mln. Mimo iż suma wydaje się być ogromna, zdobywca Kryształowej Kuli nawet nie zbliżył się pod względem zysków uzyskanych jednej zimy do najlepszego w historii skoczka.

Najlepsi skoczkowie kiedyś zarabiali... więcej

Choć wielu młodych fanów skoków narciarskich może tego nie pamiętać, przed kilkunastoma laty za zwycięstwa w konkursach Pucharu Świata płacono o wiele lepiej niż obecnie. Na początku XXI wieku triumfator zawodów mógł liczyć na co najmniej 20 tysięcy franków szwajcarskich. Co najmniej - bowiem organizatorzy zawodów mogli dodać coś ekstra od siebie. Jeśli więc Niemcy, Austriacy czy Norwegowie organizujący konkurs skoków narciarskich zechcieli hojniej nagrodzić najlepszych, mogli to uczynić, dlatego też zdarzały się przypadki, gdy zwycięzca zawodów otrzymywał np. 25 lub 30 tysięcy franków. Wszystko po to, by na zawody przyciągnąć najlepszych skoczków.

W 2006 roku nagrody jeszcze się zwiększyły - triumfator zgarniał aż 30 tysięcy franków. Warto jednak dodać, że zarówno wcześniej, jak i po wzroście płac obowiązywała jedna zasada: pieniądze otrzymywali jedynie najlepsi (czołowa dziesiątka konkursu). Do 2009 roku regularnie plasujący się w czołówce zawodnicy mogli więc w ciągu kilku miesięcy mocno podreperować stan konta.

Kto zarobił najwięcej w sezonie?

Zmiany nastąpiły przed sezonem 2009-10. W FIS uznano, że od tego momentu nagradzana, choćby symbolicznie, będzie najlepsza trzydziestka, jednocześnie jednak obcięto premię dla zwycięzcy, który przez wiele kolejnych lat otrzymywał skromne 10 tys. I w ten sposób Simon Ammann, który czternaście lat temu za całą zimę zgarnął 164 900 franków, zarobił mniej, niż rok wcześniej czwarty na liście płac Fin Harri Olli (172 600), mimo że wygrał dziewięć konkursów i szesnaście razy stał na podium, podczas gdy wspomniany rywal wygrał jedynie trzy razy, a w najlepszej trójce klasyfikowany był pięciokrotnie.

Choć obecnie triumfator konkursu zyskuje 13 tysięcy (a dodatkowe 3 można zarobić za zwycięstwo w kwalifikacjach), kwota, jaka trafiła na konto Krafta w sezonie 2023-24 jest o wiele mniejsza od rekordzisty sprzed lat. Aby sprawdzić, kto w XXI wieku zarobił najwięcej w jednym sezonie, kliknij przycisk ZOBACZ GALERIĘ i przesuwaj strzałkami w prawo.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kto jest rekordzistą pod względem zarobków w jednym sezonie PŚ w skokach? Zaskoczenie? - Sportowy24