O sprawie powiadomił nas pan Marcin ze Szczecinka: - W chodniku na ulicy Sikorskiego, jakieś 100 metrów od ronda przy dworcu, jest studzienka telekomunikacyjna - mówi. - Właz do niej niemal całkowicie się posypał, beton się pokruszył i sterczą jedynie pręty zbrojenia. Między nimi zieją spore dziury, akurat takie, aby zmieściła się w nie stopa. To naprawdę niebezpieczna pułapka, zwłaszcza po zmroku i dla dzieci. Można to skręcić lub złamać nogę. Apelujemy do właściciela, czyli firmy Orange (dawna Telekomunikacja Polska) o jak najszybsze naprawienie włazu zanim dojdzie do nieszczęścia.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?