Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze. Miały tam skonać (ZDJĘCIA)

Andrzej Gurba
Andrzej Gurba
W Piaszczynie (gm. Miastko) ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze. Miały tam skonać.
W Piaszczynie (gm. Miastko) ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze. Miały tam skonać. Buba
W Piaszczynie (gm. Miastko) ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze. Miały tam skonać.

Na szczęście dla szczeniaków, psy usłyszeli pracownicy pobliskich magazynów zbożowych, którzy przeprowadzali nocy obchód.

- Początkowo podejrzewali, że może to być głos rannego lisa, który ugrzązł gdzieś pośród ruin. Natychmiast ruszyli w stronę zabudowań i gdy weszli do obory, szybko zorientowali się, że odgłosy pochodzą z głębi wewnętrznego kanału ściekowego. Gdy dotarli do studzienki, zobaczyli przeraźliwie piszczące dwa szczeniaki, które ktoś po prostu tam wyrzucił – relacjonuje Radosław Waszkiewicz ze stowarzyszenia Buba w Miastku.

- Okazało się że to psie rodzeństwo - brat i siostra. Wychłodzone i bardzo odwodnione psiaki natychmiast zostały przeniesione w ciepłe miejsce, gdzie mogły się ogrzać i zaspokoić pragnienie. Poproszeni o pomoc pojechaliśmy na miejsce, gdzie zastaliśmy bardzo poruszonych pracowników, którzy troskliwie opiekowali się maluchami. Byliśmy gotowi zabezpieczyć dwa psy, ale jeden z nich pozostał w rękach swojego wybawcy, który zobowiązał się dać mu dom i zapewnić szybką opiekę weterynaryjną. My zabezpieczyliśmy sunię, z którą udaliśmy się do Gabinet Weterynaryjnego SABA w Miastku. Badania potwierdziły, że pies jest odwodniony i niedożywiony. Niedobór witamin i kwasów spowodował początkowe zmiany w układzie kostnym i mięśniowym. Stan suni wskazywał, że pieski od dłuższego czasu pozostawały bez dostępu do jedzenia i picia. W tych warunkach ich śmierć była kwestią kilku dni. Sunia pozostaje pod naszą opieką.

W Piaszczynie (gm. Miastko) ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze. Miały tam skonać.

Ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze...

Dzisiaj (12.01.2020) miasteccy strażacy, komendant straży miejskiej oraz inspektor stowarzyszenia Bezdomny Kundelek przeprowadzili udaną akcję odłowienia łabędzia pływającego w jeziorze Lednik w Miastku. Ptak był ranny.

Tylko u nas. Akcja ratowania łabędzia w Miastku. Z łodzi, po...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ktoś wrzucił szczeniaki do kanału ściekowego w starej oborze. Miały tam skonać (ZDJĘCIA) - Głos Pomorza