W ulicę Kwiatów Polskich w Zieleniewie wjeżdżamy z głównej drogi wojewódzkiej. Zabudowa domów jednorodzinnych sąsiaduje z polem uprawnym i nieużytkami i urokliwym jeziorkiem, siedliskiem ptaków i miejscem rozrodu żab.
Teoretycznie ulica Kwiatów Polskich zbiega się prostopadle z ul. Turystyczną, przedłużeniem ul. Starynowskiej w Kołobrzegu. Jadąc nią na południe, dotrzemy do wioski Korzystno. W praktyce pokonanie całej Kwiatów Polskich jest niemożliwe i biada temu, kogo poprowadzi tędy GPS. Im dalej od zabudowy jednorodzinnej, tym gorszy robi się stan drogi, która z szutrowej zmienia się w polną, a potem w błotnistą breję. Regularnie zalewa ją wodą sąsiedniego, dużego rozlewiska. przejechać tędy nie sposób.
- Od lat czekamy na to, że gmina zbuduje nam tu porządną drogę - mówią nam mieszkańcy. - Czasem ktoś się tu zapuści i musi wracać, ale w okolicy wszyscy wiedzą, że tędy przejazdu nie ma. Za to okolica jest piękna. Mnóstwo ptaków, nad jeziorko przyjeżdżają ornitolodzy, na polach obserwujemy sarny, lisy. Niestety od czasu do czasu, ktoś robi nam tu wysypisko.
Najnowsze powstało przy dojeździe do rozlewiska. Wygląda tak, jakby ktoś związany z branżą samochodową, wyrzucił w trzciny kontener odpadów. Zadzwoniliśmy do zastępcy wójta gminy, Jerzego Wolskiego. Zareagował natychmiast, pojechał na miejsce: - Jest tego nawet więcej niż wynikało z opisu. Mamy już podejrzenia, czyje to odpady. Sądzę, że podczas usuwania te podejrzenia się potwierdzą. Osobie, która to zrobiła grozi mandat. Poniesie też koszty posprzątania terenu.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?