Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuba Ludka ma już kamizelkę oscylacyjną

(r)
Mały Kuba może znacznie lepiej funkcjonować dzięki kamizelce oscylacyjnej.
Mały Kuba może znacznie lepiej funkcjonować dzięki kamizelce oscylacyjnej. archiwum rodzinne
Chorujący na mukowiscydozę sześcioletni Kuba Ludka ze Szczecinka dzięki wsparciu wielu ludzi i firm dostał specjalną kamizelkę ułatwiającą mu oddychanie. O wsparcie leczenia chłopca apelowaliśmy na łamach "Głosu".

Osoby i firmy chcące pomóc Kubie mogą przekazywać odpisy 1 procenta podając w zeznaniu podadkowym następując informacje: nr KRS 0000097900, cel szczegółowy "Dla Jakuba Ludka".
Darowizny można wpłacać na numer konta: Bank BPH S.A. 36 1060 0076 0000 3200 0132 9248, w tytule: Dla Jakuba Ludka

Organizm chorego na mukowiscydozę produkuje nadmiernie lepki śluz, który powoduje zaburzenia we wszystkich narządach posiadających gruczoły śluzowe (głównie w układzie oddechowym, pokarmowym i rozrodczym). Mukowiscydoza jest chorobą ogólnoustrojową, objawiającą się przede wszystkim przewlekłą chorobą oskrzelowo-płucną oraz niewydolnością enzymatyczną trzustki z następowymi zaburzeniami trawienia i wchłaniania. Statystyczny chorych przeżywa obecnie 20-22 lata i jest to znacznie więcej niż jeszcze kilka, kilkanaście lat temu. Dzieje się tak dzięki znacznemu postępowi medycyny, techniki, a także coraz większej świadomości lekarzy i rodziców osób dotkniętych chorobą.

Kamizelka oscylacyjna ułatwia codzienną fizjoterapię chorego na mukowiscydozę skracając czas rehabilitacji z godziny do 20 minut. Do tej pory rodzice chłopczyka musieli wykonywać mu codziennie przynajmniej cztery zabiegi inhalacji oraz dwa drenaże przez oklepywanie klatki piersiowej, co pozwala na odksztuszanie wydzieliny z płuc. - Kamizelka działając pod ciśnieniem z odpowiednią częstotliwością drgań wykonuje choremu drenaż klatki piersiowej powodując tym samym odrywanie się wydzieliny, śluzu ze ścianek oskrzeli - mówi Damian Ludka, tata Kuby. - Dzięki temu chory może z dużą skutecznością odksztusić większość zalegającego śluzu.

Koszt zakupu kamizelki przekraczał jednak możliwości finansowe rodziców. To aż 30 tysięcy złotych, a same tylko leczenie i rehabilitacja Kuby pochłania około półtora tysiąca złotych miesięcznie. - Część funduszy uzbieraliśmy dzięki akcji 1 procenta i darowizn, które wpływały na konto Kuby w fundacji Matio z Krakowa, do której należymy - rodzice chłopca mówią, że starania o zakup kamizelki rozpoczęli już dwa lata temu. - Darczyńcami były zarówno osoby prywatne jak i firmy. Bardzo pomocne w uzyskaniu środków na zakup kamizelki było nasze Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, które pomogło nam uzyskać dofinansowanie ze środków PFRON, za co im serdecznie dziękujemy. Nie sposób wymienić wszystkich, którzy nam pomogli, ale z tego miejsca również im bardzo dziękujemy.

Lekarze długo nie mogli zdiagnozować, co dolega Kubie. Chłopczyk już w wieku 2 miesięcy trafił do szpitala, bo nie przybierał na wadze. Leczono go na niemal wszystkie możliwe choroby, jednak nieuleczalną chorobę genetyczną rozpoznano niemal dwa lata później. Wtedy rodzice Damian i Magda Ludka usłyszeli groźną nazwę: mukowiscydoza, choroba genetyczna w swojej najcięższej mutacji. - Tak rozpoczęła się nasza walka o każdy oddech synka - mówią. Pani Magda, mamam Kuby, musiała zrezygnować z pracy, aby zająć się chorym synkiem i córeczką Natalią, która - na szczęście zdrowa - urodziła się w międzyczasie. Pan Damian pracuje praktycznie na dwa etaty, ale z trudem wiążą koniec z końcem, bo leczenie i rehabilitacja synka kosztuje krocie. - Nie możemy zapomnieć jednak, że Kuba nadal jest chory, gdyż kamizelka choroby nie wyleczy, a jedynie ułatwi codzienne życie - powtarzają rodzicie. - Nasz synek w dalszym ciągu musi przyjmować drogie leki i odżywki, na które potrzebne są znaczne środki pieniężne.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!