- Postanowiłam skorzystać z prawa do odesłania towaru zamówionego przez internet. Ale szybko się okazało, że to nie jest takie proste. Sprzedawca stwierdził, że skora gra została rozpakowana to nie mam prawa skorzystać z możliwości zwrotu bez podania przyczyny - kontynuuje Czytelniczka Kamila. - Moim zdaniem naruszenie fabrycznego opakowanie nie powinno mieć w tym wypadku żadnego znaczenia. Przecież by stwierdzić, że coś nam nie pasuje trzeba zobaczyć jak to działa, w przypadku rzeczy trzeba je przymierzyć. Ale może się mylę? Gra nie była tania, nie zamierzam więc odpuścić.
- Klient podczas zakupów przez internet jest tzw. prawo do namysłu, co w praktyce oznacza uprawnienie do odstąpienia od umowy w terminie 10 dni od daty wydania rzeczy - mówi prawnik Marcin Kamiński. - Co ważne klient może odstąpić od umowy bez konieczności podawania przyczyn. Nie musi więc się w żaden sposób tłumaczyć dlaczego nagle się rozmyślił.
Warto jednak pamiętać o tym, że takie uprawnienia przysługują w sytuacji, gdy kupujący jest konsumentem (czyli osobą fizyczną), a sprzedawca podmiotem profesjonalnym (przedsiębiorcą). Oznacza to, że z uprawnień takich nie skorzystają osoby, które kupują "na firmę".
W praktyce bywa, że klient na problem z odstąpieniem do umowy. - Często jest tak, że sprzedawcy będą próbują wmówić nam, że w naszej sytuacji odstąpienie nie jest już możliwe. Mogą przy tym zacytować art. 7 ust. 3 ustawy o ochronie niektórych praw konsumenta . Zgodnie z treścią tego przepisu przy odstąpieniu od umowy konsument jest obowiązany do zwrotu towaru w stanie niezmienionym. Taki argument można najczęściej znaleźć w odpowiedzi sprzedawcy - wyjaśnia prawnik. - Sprzedawcy "niezmieniony stan" interpretują bardzo szeroko. Wedle niektórych nie jest możliwe zwrócenie towaru, który został rozpakowany.
Takie stanowisko jest jednak niezgodne z prawem. Jeżeli sprzedawca stara się w ten sposób zniechęcić nas do rezygnacji z towaru, to możemy śmiało obstawać przy swoim. Używanie produktu jest jak najbardziej dozwolone w czasie okresu, w którym możemy odstąpić od umowy. Świadczy o tym sama konstrukcja prawa do namysłu, które w zamierzeniach ustawodawcy ma dać konsumentowi niezbędny czas na zapoznanie się z produktem i wyrobienie sobie zdania na jego temat.
- Zgodnie z praktyką sprzedawca powinien przyjąć rzecz w każdym stanie, ale w przypadku zmian, które nie są wynikiem normalnego użytkowania rzeczy zgodnie z jej przeznaczeniem, sprzedawcy przysługuje prawo do odpowiedniego potrącenia z ceny za uszkodzenie lub zniszczenie rzeczy - tłumaczy Marcin Kamiński .
Wyjątki od reguły
Nie we wszystkich jednak przypadkach prawo do będzie przysługiwało. Art. 10 ust. 3 ustawy , iż jeżeli strony nie umówiły się inaczej, prawo odstąpienia od umowy nie przysługuje w wypadkach: świadczenia usług rozpoczętego, za zgodą konsumenta, przed upływem terminu do odstąpienia o świadczenie usług liczy się od dnia jej zawarcia);dotyczących nagrań audio i video oraz zapisanych na informatycznych nośnikach danych po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania; umów dotyczących świadczeń, za które cena lub wynagrodzenie zależy wyłącznie od ruchu cen na rynku finansowym;świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą; świadczeń, które z uwagi na ich charakter nie mogą zostać zwrócone lub których przedmiot ulega szybkiemu zepsuciu;dostarczania prasy;usług w zakresie gier hazardowych.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?