Pewne zwycięstwo Asseco Resovii z BBTS Bielsko - Biała

Siatkarze Asseco Resovii pewnie pokonali BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:17, 25:18). Najlepszym zawodnikiem meczu, który przebiegał pod dyktando resoviaków wybrany został Bartosz Kurek.

Asseco Resovia - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:17, 25:18)
Asseco Resovia: Drzyzga 2, Dryja 5, Paszycki 11, Kurek 15, Penczew 8, Śliwka 6, Wojtaszek (libero) oraz Schoeps 4, Tichacek, Achrem 1. Trener Andrzej Kowal.
BBTS: Pilarz 1, Wika 1, Krulicki, Janeczek 6, Kapelus 8, Sacharewicz 7, Lewis (libero) oraz Gryc 11, Neroj, Kwasowski 3, Dmytro. Trener Krzysztof Stelmach
Sędziowali: Paweł Ignatowicz i Waldemar Kobienia (obaj Opole). Widzów: 4200. MVP: Bartosz Kurek.

Resoviacy dosyć długo "układali" swoją grę. Bielszczanie zaś potwierdzali opinie, że są dobrym, walecznym zespołem. Walczyli z faworyzowanymi mistrzami Polski jak równy z równym. Kibice się nie nudzili - były wymiany, kontry, obrony i soczyste zagrywki i asy. Gospodarze, mimo chwilowych kłopotów na przyjęciu, prowadzili 14:11, ale ambitni bielszczanie z nawiązką odrobili straty.
BBTS przeważał 18:16. Trener Andrzej Kowal zdecydował się na podwójną zmianę, na boisko weszli Lukas Tichacek i Jochen Schoeps. Końcówka zdecydowanie należała do rzeszowskiej drużyny, a niemiecki atakujący zaprezentował kilka akcji ze swojego bogatego arsenału. Jochen fajną akcją zakończył inauguracyjną odsłonę.

Drugi set przebiegał już całkowicie pod dyktando Resovii, w której najczęściej punktowali po efektownych akcjach Bartosz Kurek i Dmytro Paszycki. W trzeciej partii resoviacy także panowali nad sytuacją.
Spotkanie trwało niespełna półtorej godziny.
- Resovia postawiła poprzeczkę na zagrywce tak wysoko, że nie byliśmy w stanie sobie z tym poradzić, a jak wiemy na tym poziomie przyjęcie ustawia całą grę. My także próbowaliśmy zagrywać mocno, ale tak naprawdę wystarczyło to na połowę I seta. Niestety... - powiedział Grzegorz Pilarz, rozgrywający ekipy z Bielska, były zawodnik Asseco Resovii.
- Zespół z Bielska zagrał u siebie z Gdańskiem bardzo dobry mecz. Wiedzieliśmy, że nie można go lekceważyć, bo to fajna drużyna, z wieloma doświadczonymi zawodnikami, bardzo mocno, z wyskoku zagrywała, od początku musieliśmy grać na pełnej koncentracji. Graliśmy według planu taktycznego nakreślonego przez trenera, nasza dyspozycja na wysokiej piłce była wysoka i udawało się wypracowywać i utrzymywać przewagę. Spełniliśmy zdanie... - podsumował Aleksander Śliwka, który, podobnie, jak jego koledzy rozegrał bardzo dobrą partię.
W środę o godzinie 14.45. resoviacy zagrają w Bełchatowie ze Skrą. Mecz ten pokażę Polsat Sport.
Wyniki 2. kolejki PlusLigi siatkarzy: Asseco Resovia - BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:17, 25:18); Effector Kielce - Lotos Trefl Gdańsk 1:3 (11:25, 22:25, 25:23, 17:25); Cuprum Lubin - AZS Częstochowa 3:2 (22:25, 25:21, 17:25, 25:20, 15:10), Zaksa Kędzierzyn-Koźle - AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:22, 25:17, 28:26); PGE Skra Bełchatów - MKS Będzin 3:0 (25:18, 25:23, 25:15), Łuczniczka Bydgoszcz - Cerrad Czarni Radom 0:3 (17:25, 11:25, 15:25), Jastrzębski Węgiel - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (19:25, 25:22, 25:21, 23:25, 16:14).
Tabela
1. PGE Skra266:1
2. Asseco Resovia266:1
3. Zaksa256:2
4. Lotos Trefl256:3
5. Cerrad Czarni245:3
6. Jastrzębie246:4
7 AZS Olsztyn245:4
8. Cuprum235:5
9. Politechnika223:5
10. AZS Częstochowa213:6
11. MKS Będzin212:6
12. BBTS212:6
13. Effector202:6
14. Łuczniczka201:6
W następnej kolejce - 10 listopada:
Cuprum Lubin - Indykpol AZS Olsztyn (godz. 18), AZS Politechnika Warszawska - Cerrad Czarni Radom (20.30); 11 listopada: PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia (14.45, TV); Łuczniczka Bydgoszcz - Effector Kielce (17); Zaksa Kędzierzyn-Koźle - MKS Będzin (17), AZS Częstochowa - Lotos Trefl Gdańsk (18); Jastrzębski Węgiel - BBTS Bielsko-Biała (18).