Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lada moment zadzwoni telefon

(abu)
O problemach Zygmunta Borowskiego z Gwizdu w gm. Ustronie Morskie już pisaliśmy. Mężczyzna od 17 grudnia ma nieczynny telefon radiowy. Mimo kilkakrotnych interwencji w dziale obsługi klientów, TP S.A. do tej pory nie naprawiła awarii, lecz abonament za nieczynny aparat pobiera systematycznie. Po naszym artykule rozdzwoniły się telefony od osób, które również czują się oszukane przez telekomunikację.

Przypomnijmy. Telefoniczne łącze radiowe Z. Borowskiego szwankuje prawie od trzech lat. Do tej pory jednak nigdy wcześniej awaria nie trwała aż dwa miesiące. - Jestem chory na nerki i nie mogę dodzwonić się do lekarza z Gryfic, u którego się leczę! Najgorzej jednak było w święta. Modliłem się, żeby nikt z rodziny nie zachorował, bo wtedy już koniec - załamuje ręce mężczyzna. Okazuje się, że problem pana Zygmunta doskonale rozumieją, a do tego odczuwają na własnej skórze, inni mieszkańcy Ustronia Morskiego. - Przeczytaliśmy artykuł w "Głosie Koszalińskim" i okazało się, że problem, z którym boryka się mieszkaniec Gwizdu, jest także naszym problemem. My również mamy nieczynny telefon i żaden pracownik telekomunikacji nie wie, dlaczego tak się dzieje. Interweniowaliśmy wielokrotnie, ale efekt jest żaden - twierdzi Piotr Lewusz z Ustronia Morskiego. - Zbliża się sezon, a my żyjemy z lata. Jak mają dodzwonić się do nas ci, którzy chcieliby u nas wypocząć? Już teraz, gdy podajemy numer telefonu komórkowego, to przyszli goście denerwują się, że naciągamy ich na koszty. A to przecież nie nasza wina - dodaje P. Lewusz. Co na to Telekomunikacja Polska? Pierwsze nasze próby, aby skontaktować się z kimś, kto znałby ustroński problem, nie przyniosły rezultatu. Pomógł dopiero e-mail, który wysłaliśmy do TP opisując całą sytuację. - To aż nieprawdopodobne, żeby tyle czasu trwała taka sytuacja i ludzie pozostawali bez czynnych telefonów. Na miejsce została natychmiast, po interwencji gazety, wysłana ekipa, która zlikwiduje łącza radiowe i zainstaluje tor naturalny - informuje Maria Piskier, rzecznik prasowy telekomunikacji.
- Dziękujemy Waszej gazecie. Odwiedzili nas właśnie technicy, którzy wykonują projekty i obiecują, że lada dzień telefon będzie działać - podziękowali nam sms-em mieszkańcy Ustronia Morskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!