Uff, lato kulturalne w Szczecinku się odbędzie. Oto szczegóły imprez wakacyjnych [zdjęcia]

Losy imprez kulturalnych w Szczecinku tego lata długo się ważyły, ale ratusz zapalił „zielone światło” do ich organizacji. A to – je tylko z uwagi na restrykcje sanitarne przy epidemii – wcale nie było takie pewne. Imprezy bowiem kosztują, a zasadą do tej pory było, że Samorządowa Agencja Promocji i Kultury finansowała je w dużej mierze z zysków jakie miała głównie z działalności kina.

To po wielomiesięcznej przerwie rusza w maju, ale na pewno nie odrobi strat, jakie poniosło do tej pory. – Miasto w tej sytuacji zapewni finansowanie wydarzeń kulturalnych tego lata – rzecznik szczecineckiego ratusza Mateusz Ludewicz mówi, że taki ustalenia zapadły po spotkaniu kierownictwa SAPiK-u z burmistrzem Danielem Rakiem.

ZIELONE ŚWIATŁO Z RATUSZA

- To nam pozwala finalizować przygotowania, które oczywiście cały czas prowadziliśmy, ale nie mieliśmy przede wszystkim pewności czy sytuacja epidemiczna pozwoli na organizację wydarzeń plenerowych – dodaje Kamil Klimek, dyrektor SAPiK. I to zresztą wciąż jest największa niewiadoma, która może – mimo osłabnięcia epidemii i luzowania obostrzeń – storpedować plany. I bez tego koncerty plenerowe i inne imprezy będą się odbywały na pewno w większym rygorze niż w „zwykłych czasach”.

Wszystko zacznie się już 11 czerwca startem strefy kibica na piłkarskie Euro. Przypomnijmy, że pierwotnie mistrzostwa miały się odbyć w zeszłym roku, ale przełożono je na teraz. – Licencję na pokazywanie meczów na telebimie już mamy – Kamil Klimek mówi, że strefa będzie działać całe Euro koło zamku. Wiadomo, że największą atrakcją będą mecze reprezentacji Polski i trzeba mieć nadzieję, że emocje nie skończą się po trzech meczach grupowych.

Na początku lipca odbędzie się festiwal balonowy. – Na pewno w nieco innej formule, bez nocnej fiesty balonowej, która jednak generowała wielki tłum widzów – szef SAPiK-u dodaje, że będą przeloty nad Szczecinkiem i – o ile sytuacja pozwoli – także starty balonów z terenów OSiR. Impreza wraca po rocznej przerwie z nowym partnerem – Aeroklubem Warszawskim.

Na przełomie lipca i sierpnia odbędzie się sztandarowa impreza wakacji, czyli Art Piknik. To cykl koncertów i wydarzeń towarzyszących – wystaw, przedstawień teatrów ulicznych, atrakcji dla dzieci i dorosłych. Gwiazd Art Pikniku jeszcze nie znamy, na dogranie umów z wykonawcami wszyscy czekali aż sytuacja na to pozwoli. Więcej wiadomo o wydarzeniach artpiknikowych, które wygrały w głosowaniu budżetu obywatelskiego. To m.in. wioska dziecięca w Ślusarni czy koncert zespołu Łąki Łan.

SĄ ZNAKI ZAPYTANIA

- Chcielibyśmy także zorganizować duży koncert plenerowy na placu przy ulicy Kołobrzeskiej – szef SAPiK-u nie ukrywa jednak, że z tym jest najwięcej znaków zapytania, bo nie wiadomo, czy obostrzenia pozwolą na niego wpuścić większą liczbę widzów. A kosztowany koncert np. dla kilkuset osób czy też nawet tysiąca osób mija się z celem.

- Na sierpień zaplanowaliśmy także kolejną edycję Materia Fest (festiwal dla miłośników mocnego rocka pod patronatem szczecineckiej grupy Materia – red.) – Kamil Klimek mówi, że impreza jednak w nowym miejscu (Mysia Wyspa) i w skromniejszym niż do tej pory obsadzie zespołów.

Przypomnijmy, że epidemia w zeszłe wakacje praktycznie całkowicie uniemożliwiła organizację dziesiątek większych i mniejszych imprez – od biegu ulicznego Osińskiego, przez weekend biegowy, festiwal balonowy, kolarskie zawody dla dzieci, koncerty, Art Piknik czy Materię Fest. Nie wspominając o mniejszych wydarzeniach. Udało się tylko przeprowadzić koncert Darii Zawiałow pod szczecineckim zamkiem.