Ta wyłoniona w konkursie praca, za którą miasto płaci 80 tys. zł została zdemontowana jeszcze przed odsłonięciem, na polecenie magistratu. Okazało się bowiem, że mocowanie konstrukcji do podłoża jest za słabe. Sprawę skomplikowała też awaria kanalizacji po sąsiedzku.
Przypomnijmy, „Ławica” składa się metalowych rybek, osadzonych na długich, również metalowych rurkach. Rybki mają zmieniać pozycję, w zależności od siły i kierunku wiatru, wydając przy tym „subtelny szelest”.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Bieg w Kołobrzegu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?